Wpis z mikrobloga

@jestem_legenda: MZK w tym mieście to takie gówno jakiego w żadnym innym nie spotkałem. W trójmieście ludzie narzekają że bilety nie działają na kilka rodzajów transportu, że 3 różni przewoźnicy itp. Ale prawda jest taka że jak byłem na wakacjach, jak to ogarnąłem to wiedziałem że jak dobrze wsiądę i dobrze wysiądę to bez problemu z punktu A dojadę do punktu B. Lublin miasto kilka razy mniejsze, jeden rodzaj transportu, jeden
@michalxd21: pamietam jak kiedyś pojechałem do Warszawy i musiałem całe 3 dni używać tylko komunikacji miejskiej. Po doświadczeniu z MPK Lublin, myślałem że to bedzie jedna wielka agonia. A jednak po tych trzech dniach, pamiętam że stwierdziłem że jakbym pracował w centrum to bym chyba nawet wolał jeździć komunikacja niż autem (w Lublinie nie do pomyślenia)