Klienci w całej Europie nie chcą używanych aut elektrycznych
Zgodnie z planami UE do 2030 r. po drogach Europy ma jeździć 30 mln aut na prąd. Ale klienci nie chcą używanych elektryków. I tu pojawia się problem.
Bezwin z- #
- #
- #
- #
- #
- 218
- Odpowiedz
Zgodnie z planami UE do 2030 r. po drogach Europy ma jeździć 30 mln aut na prąd. Ale klienci nie chcą używanych elektryków. I tu pojawia się problem.
Bezwin z
Komentarze (218)
najlepsze
Idealnym kompromisem są auta hybrydowe - niskoemisyjne w mieście, oszczędne w trasie i zapewniające doskonałe zasięgi.
Gdyby faktycznie chodziło o ekologię to właśnie ta technologia byłaby obecnie dofinansowywana i rozwijana. Stopniowe odejście od paliw kopanych jest wskazane i konieczne, auta elektryczne na pewno w końcu pojawią się na drogach i bardzo dobrze, ale to jest plan na kilka dekad a nie lat.
Dlatego zakop.
PS. Rozumiem że zawiść wykopków wobec elektryków wynika z wciskania ich na siłę przez rządy i całkowicie się z tym zgadzam.
Natomiast miejmy własny rozum, to nie jest tak że wszystkie elektryki są złe, ani że są super. Na obecnym etapie rozwoju zupełnie nie nadają się na główny samochód w długie trasy natomiast bardzo dobrze się sprawdzają jako drugie auto, lub
@stegolas: to już niech sobie każdy skalkuluje jak uważa. Może ktoś ma panele i mu się opłaci. Oczywiście bez dopłat rządowych.
A co do roweru to 100% prawda. W ogóle większość działań "eko" to wyginanie rynku, tak aby się komuś lepiej biznes spinał, a nie żadne eko. Prawdziwe eko to jest jak możemy
Cana auta to koszt części + robocizna + R&D + zysk. Wielu miało zyski ujemne bo z powodu małej ilości sprzedanych aut R&D na jedną sztukę wychodziło w ciul dużo. A dlaczego sprzedają mało sztuk? No jak Corsa kosztuje od 75k za benzynę a elektryk od 175k to nic dziwnego. Ko kupi ecorsę w tej cenie jak są lepsze alternatywy
@wojniz: Przecież jest od groma pojazdów elektrycznych w tym wieku i w podobnej cenie. Problem w tym, że zasięg takich pojazdów to góra 100 km, a realnie 50-70 km. Przyprowadzisz to na
Gdyby nie odgórne regulacje mające na celu ochronę europejskich czy amerykańskich producentów pewnie hybrydy byłyby już dawno najpopularniejszymi autami na drogach.
A tak musieliśmy przejść przez fazę absurdalnej promocji Diesla, teraz elektryków, gdzie przy naszej infrastrukturze hybryda zasilana krótkimi węglowodorami (CNG/LPG)
@IdzPrzodem: Tutaj jest jeden zajebisty błąd logiczny, skąd lewactwo weźmie niby aż
@AustralianV8: nie wstyd ci tak kłamać, czy po prostu tak nie doedukowany w prostym temacie jesteś? ( ͡° ʖ̯ ͡°)