Wpis z mikrobloga

Dużo ludzi lamentuje, że Herr Tusk uchwałami i innymi machinacjami omija prawo i działa równie nielegalnie jak PiS.

Czyli prawdziwe państwo prawa powinno wyglądać tak, że najpierw PiS sobie nielegalnie tworzy jakąś instytucję i nielegalnie daje jej kadencję powiedzmy na 5 lat bez możliwości odwołania, i potem wszyscy muszą grzecznie czekać te 5 lat aż kadencja się skończy? I dana instytucja będzie mogła kontynuować swoją nielegalną działalność na szkodę państwa, bo zatrzymanie tego byłoby według takich ekspertów jeszcze gorsze?

Czemu niektórzy traktują prawo przepychane kolanem przez Kaczyńskiego jako coś nietykalnego na równi z Konstytucją?

#bekazpisu #neuropa #sejm #polityka
  • 27
@strfkr: dokładnie tak. PiS nasrał na prawo, konstytucję, TK, nawprowadzał sobie dupochronów przez lata, wyczyścił instytucje publiczne, a teraz nowa władza ma prosić łaskawego prezydenta (który podpisywał cały ten cyrk PiSu przez lata), by ten pomógł i to w zgodzie z tym pisowskim prawem odkręcać. Tak ma być, mówię ci.

Raz rozwalonej praworządności nie da się odkręcić w inny sposób jak szukając rozwiązań alternatywnych.
Czemu niektórzy traktują prawo przepychane kolanem przez Kaczyńskiego jako coś nietykalnego na równi z Konstytucją?


@strfkr: ale nie pisz "niektórzy" piszmy wprost - kuce, konfiarze, to oni jak zwykle robią za przybudówkę pisuaru. Trzeba to nagłaśniać aż każdy Polak będzie wiedział, że Konfa i PiS płyną tym samym rynsztokiem #!$%@? umysłowego.
@strfkr: ja mam wrażenie że po PiSie nie spodziewa się człowiek nic innego jak łamania prawa i robienia wszystkiego jakoś obchodząc wszystko albo szukając kruczków
Przez to opozycja jest traktowana jako ta która ich robić nie będzie

Ale muszą to zrobić żeby cofnąć tamte kruczki i wtedy PiS wchodzi i mówi WIDZICIE

Masakra
Można było po prostu odciac TVP od pieniędzy, prądu czy utrudniac jak się da, ale zgodnie z prawem to prędzej czy później albo sami by się podzali albo poszliby na kompromis. To co mamy teraz oznacza, że każdy nowy rząd będzie mógł zrobić co chce, poza prawem w kazdą instytucją. I to ma być dobre?
@strfkr: Na 6 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tyle trwa kadencja Rady mediów narodowych i obecna obsada pisowska skończy pracę w 2028 roku czyli rok po zakończeniu obecnej kadencji sejmu.
A czemu jakieś szmaciarze decydujące o obsadze TVP mają kadencje dłuższą niż nawet prezydent? Nie wiem, choć się domyślam
@strfkr: PiS nie zmienił Konstytucji, tylko wprowadził niekonstytucyjną RMN: która jest organem w całości do zaorania, ale zgodnie z konstytucją zarząd TVP wybiera KRRiT, czyli urząd konstytucyjny, a nie bezpośrednio minister. I tak, kadencja w KRRiT jest bodajże 6 letnia, tylko że tak to działa od prawie 30 lat xdd
nielegalnie tworzy jakąś instytucję i nielegalnie daje jej kadencję powiedzmy na 5 lat bez możliwości odwołania, i potem wszyscy muszą grzecznie czekać te 5 lat aż kadencja się skończy? I dana instytucja będzie mogła kontynuować swoją nielegalną działalność na szkodę państwa, bo zatrzymanie tego byłoby według takich ekspertów jeszcze gorsze?


@strfkr: No ale wszędzie na świecie tak jest. Dlatego niektóre instytucje są niezależne, żeby równowarzyć rząd.
@Tasde: to nie jest konstytucyjny organ. Powołano go ustawą i ustawą można go zlikwidować przed upływem kadencji.

Jedynym problemem jest prezydent który może wetować.
No ale wszędzie na świecie tak jest. Dlatego niektóre instytucje są niezależne, żeby równoważyć rząd.


@Roess: No nie. Równoważyć rząd to mają inne konstytucyjne organy państwa.

To jest jakiś potworek powołany ustawą który sam wbrew konstytucji próbował przejąć część uprawnień od konstytucyjnej KRRiT.

Czyli w tym wypadku jest w zasadzie na odwrót niż napisałeś. Bo to właśnie poprzedni rząd tym organem próbował przejąć więcej władzy niż mu się należało.