[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Równo rok temu zmarł mój mąż i zarazem najlepszy przyjaciel. Ciągle muszę udawać, że jest lepiej, że chce żyć, a prawda jest taka, że codziennie marzę by umrzeć. Żebyśmy znów mogliby być razem.
Odszedł jako bohater , walcząc ze zbyt silnym przeciwnikiem- białaczką.
życie to #!$%@? niesprawiedliwy.
Musiałam się komuś tylko wygadac.

#zaloba

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[FilodendronMonster]

@mirko_anonim https://naglesami.org.pl/

[Mcmaker]

@Dueil_angoisseus

Zachowuj się jak socjopatyczny zjeb

Płaku płaku świat mnie nienawidzi

Trzymaj tak dalej XD

[Mapa85]

@sruba_m3: ale ty jesteś przy**bany, wiedz że nie wszystkie kobiety są jak twoja stara

[Dueil_angoisseus]

@Mcmaker:
W sumie teraz jest #zaloba ale myślę że w głębi serca OP czuje ulgę.
Przecież z chorym mężem tylko się męczyła i na pewno go w głębi serca obwiniała o to że nie może korzystać z życia. To tak samo jak rodzice co mają chore dzieci którzy udają że jest okej a tak naprawdę gdyby dać im wybór to usunęliby dziecko nawet w 9 msc. ciąży

Płaku płaku i jej

[mar1978]

@mirko_anonim: Mam tak samo. U mnie mama odeszła :(

[krokof]

@mirko_anonim: Nie czytaj komentarzy tych przegrywów z zerową empatią. Trzymaj się, z czasem będzie tylko lepiej. On jest z Tobą w Twojej pamięci na zawsze.

[jak5z]

@mirko_anonim czasem mam takie myśli co by zrobiła moja żona jakbym umarł, i wiesz co? Właśnie chciałbym żeby pamiętała tylko te dobre chwile i ułożyła sobie życie na nowo. Wiem ze nawet polisa i pieniądze z niej nic nie pomogą jak otwarcie nowego rozdziału. Trzymaj sie tam i walcz do końca dla niego.

[bigos555]

gdzie niby?

@bandera: Tam gdzie zechcą

[Keliopis]

@mirko_anonim: Bardzo współczuję. Przeraża mnie taka perspektywa. Nie mam pojęcia co można zrobić w takiej sytuacji. Może przeprowadzić się w jakiś inny rejon? Gdzie wszystko nie będzie przypominało zmarłego męża.

[bachus]

@mirko_anonim: nie wiem co mam nawet napisać. Czasem też przychodzi mi myśl "a co by to było, jakby coś się stało mojej żonie". Mówi się, że rocznica to "tylko symbol", ale tylko domyślam się co możesz przeżywać. Jest koleją rzeczy, że ludzie umierają - ale ze starości, mając dużo lat. Mogę tylko napisać: "trzymaj się", bo nie mam nawet pomysłu jak cię pocieszyć.

[CentrumPsychoterapiiBezGranic]

@mirko_anonim Jeśli byś potrzebowała wsparcia, które pozwoli Ci przejść proces żałoby i straty w bezpieczny dla Ciebie sposób to pomyśl o spotkaniu z psychoterapeutą, jesteśmy przekonani, że w życiu spotka Cię jeszcze wiele dobrego tylko daj sobie tą szansę, w razie potrzeby jesteśmy do dyspozycji.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Żaoba trwa już rok. Popłakane. Twój mąż na pewno by chciał byś sobie kogoś znalazła, była szczęsliwa. Zacznij wychodzić do ludzi. Uczestniczyć w zyciu jakiejś wspólnoty itd itp. Umawiać się po malutku na radki.

Pozdro i powodzonka.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta

[Lewatylnalapa]

@mirko_anonim Rok to dużo czasu. Myślę że mąż byłby szczęśliwy żebyś zaczeła starać się myśleć o tym aby swoje życie kierować w kierunku który zapewni Tobie to czego potrzebujesz: szczęście, zrozumienie, pogodzenie się z sytuacją oraz życie tym co jest tu i teraz. Życie przeszłością i wracanie do czegoś co niestety zakonczyło się tragicznie nic nie zmieni a jedynie sprawi że będzie coraz trudniej. Męza nie zapominaj nigdy, zawsze wracaj do wspólnych

[bandera]

@bigos555: ze co? po smierci sie spotkaja tam gdzie zechcac? co to za rewelacje

[kodishu]

@Dueil_angoisseus

@mirko_anonim: Znajdziesz nowego chłopa. Po prostu rozłóż nogi i sam przyjdzie.

Ale dno i metr mułu.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): jak umrzesz to dalej nie bedziecie razem bo po smierci nic nie ma, a wiadomo że on by wolał żebyś przeżyła całe życie i spróbowała wyciągnąć z życia jak najwiecej za was dwoje.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta

[zomg]

@mirko_anonim: Bardzo mi przykro. Nie wyobrazam sobie przez co musisz przechodzic.

[Domiman]

czyli w wykonaniu różowego paska: szukać nowego bankomatu

@sruba_m3: Ja #!$%@?ę, ale wy macie nasrane w tych łbach

[sruba_m3]

@Domiman: już #!$%@? się ode mnie, piszę jak jest to normiki zbierają plusy za wyzywanie mnie xD podajcie sobie rączkę z administracją, która usunęła mój komentarz, zamiast komentarza gościa który mnie bezpośrednio obraża xD