Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 2
@ravau nawet największemu wrogowi nie poleciłbym tego rozwiązania.
Na sam początek musisz kupić WD my cloud home który kosztuje około 1000 zł za 4 tb, samo urządzenie już korzysta z aplikacji Plex bo standardowe przeglądanie plików z dysku sieciowego po prostu nie działa, nie wiem dlaczego, windows nie widzi żadnych plików na dysku. A same seriale to już szukasz po warezach i dajesz każdy sezon w podzielny folder, aplikacja już sama ogarnie
  • Odpowiedz
@open_or_die: ja za tego WD dałem 300zl bo można było recertyfikowany kupić. Na kopiowanie zdjęcia automatycznie z telefonów to spoko opcja. I przez chwilę windows widział ten dysk normalnie.
Fakt faktem standardowy NAS będzie zawsze dużo lepszy ale za 300zl to spoko opcja
  • Odpowiedz
@open_or_die: #!$%@?, stary... Właśnie skończyłem tygodniową walkę z odzyskaniem danych z Clouda WD, jak po zaprzestaniu wspierania apki desktopowej, wszystko się zesrało.
I właśnie przeszedłem na Synology, wszystko działa, jak powinno.

Moja solucja, podpinasz dysk zewnętrzny do usb w WD, apką kopiujesz wszystko na niego, #!$%@? WD do elektrośmieci.
Kupujesz Synology i używasz.
  • Odpowiedz
  • 0
@Sicoretti czyli była aplikacja na pc? XD
Czytałem FAQ i co by się nie działo trzeba coś grzebać w aplikacji desktopowej której nie można pobrać, a przez wersje webową się nie da tego zrobić xD
A najbardziej mnie #!$%@?ło brak opcji włączenia udostępniania plików lokalnie, jest to w aplikacji na pc ale nigdzie indziej i windows nie widzi mi plików z tego nasa. Mam tylko folder public w którym powinny być pliki
  • Odpowiedz
@open_or_die: Tak, była apka desktopowa, po odpaleniu której win widział dysk, ale wraz z zaprzestaniem supportu przestała działać.
#!$%@?łem się tyle z tym, że już nie wiem co i jak, z resztą nie chcę nawet pamiętać.
Finalnie, apką webową, opcją kopiuj USB, zgrałem go na dysk zewnętrzny i poszedł do śmiecia.
Sam dysk w środku jest na Linuxie i zakodowany. Cała walka była o zgranie zawartości.
Teraz Synology działa, jak WD
  • Odpowiedz
  • 0
@Sicoretti dla mnie jest to chora sytuacja w której przy mapowaniu dysku podajesz jego adres/wybierasz go z listy wpisujesz login i hasło i jedyne co tym zyskujesz to to że wyświetla się pusty dysk sieciowy który pokazuje ile jest zajętego miejsca ... oczywiście nieprawidłowo.

I jakby to był jakiś stary dysk który ma swoje lata to nie, jest nowa wersja WD my cloud home, większą użyteczność ma pendrajw z wifi xD
  • Odpowiedz
@open_or_die: ja uzywam normalnie na lapku serwer plexa gdzie sciagam pliki na dysk , nas mi niepotrzebny, plus tv z miboxem i plexem, wszystko smiga elegancko, najlepiej pliki z nazwa filmu czy w przypadku seriali np. nazwa serialu S01E01 i z reguly wszystkie metadane zaciaga dobrze, czasami cos trzeba poprawic, zalezy jaki tam sie serwer jako pierwszy w pleksie wybierze.
  • Odpowiedz
  • 0
@cuda zaletą takiego nasa jest to że nie musisz włączać laptopa czy pc żeby działał.
Postawiłem serwer plexa na laptopie zassało dane z dysku i wszędzie mam zsynchronizowaną bibliotekę.
A że mam tego kilka terabajtów to i tak potrzebuje zewnętrznego dysku.
  • Odpowiedz
@yawa: Sprawa ważna więc pomogę :D

Samo oglądanie filmów na TV - instalujesz na komputerze aplikacje PLEX potem instaluejsz ją na Telewizorze.
Włączasz komputer/masz uruchomiony komputer jak chcesz oglądać filmy i pilotem uruchamisz sobie film na tv przez aplikacje plex.
- nie trzeba podpinac kabli hdmi
- obsługi wszystko HDR Dolby Vision,atmos itd
- SAM pobiera napisy
- odnacza co widziałeś
- aplikacja PLEX chyba jest na każdej platofrmie TIzen/Android nawet
  • Odpowiedz
  • 0
@niebadzogrem jedyny problem z tym rozwiązaniem jest taki że TV/android box mogą mieć lichą kartę sieciową i nie da rady przemielić jakiegoś filmu 4k z bluraya który ma birate powyżej 100Mbps.
Mi Oppenheimer z bluraya który zajmuje 90 GB nie wyświetla nawet miniaturki na tym nasie xD
  • Odpowiedz