[essos]

Jaka jest różnica między Versace Dylan Blue i Versace pour home?
I jak obydwa wypadają w porównaniu do Rasasi Hawasa?

#perfumy

[FELIX90]

@essos: nie do końca wiem jakiej odpowiedzi oczekujesz, bo to zupełnie inne perfumy.
Równie dobrze mógłbyś zapytać jaka jest różnica między serem gouda a szynką konserwową i jak wypada w stosunku do dżemu.

[Mirkovsky]

@essos Dylan Blue i Hawas to ulepy o zapachu gumy balonowej, a Versace Pour Homme to cytrusowy świeżaczek na lato

[lysowsky]

@essos: ciekawe pytanie, bo to 3 różne zapachy, 3 rożne profile zapachowe. Ciężko je porównywać. VPH to cytrusowo-drzewne perfumy, Dylan jest ambroksanową bombą, typowym niebieskim zapachem - sztyni to jak dezodorant/żel pod prysznic, a Hawas to też świeżak, ale zawierający dużo owocowej słodyczy.

[eric2kretek]

@essos: 3 rozne flaszki. Dylan mocno ambrowy blue scent (dość ciężki sie robi z bliska przy innych niebieskich edt), vph świdrujący świeży cytrynowy żel pod prysznic od początku do końca, hawas duszący słodziak guma balonowa pod paco invictusy

[ewataewa]

@essos: z perspektywy kobiecego nosa, VPH jest dużo delikatniejszy i przyjemniejszy od Dylana, ten drugi jest dla mnie za ostry

[ulver86]

@essos: rozumiem że chcesz coś wybrać z 3?