Wpis z mikrobloga

Ej nie wiem czy to bait jakiś ale dowiedziałem się ostatnio że w p0lsce ludzie z najniższych warstw społecznych jedli takie coś jak chleb w jajku z patelni XD podobno jakichś przypraw sie dodaje i to obsmaża w takiej panierce z samego jajka XDDD Prawda to czy ktoś mnie próbował strollować?

Jak było u was w domu? jedliście normalnie czy mieliście patologicznych rodziców którzy was karmili taką paszą dla p0lactwa?

#przegryw #kiciochpyta #pytanie #ankieta #ciekawostki #takaprawda

Czy jedliscie w domu chleby w jajku?

  • Tak, jestem z patologii 70.5% (136)
  • Nie, jestem z normalnej rodziny 18.1% (35)
  • Nie dałbym tego nawet psu, beka z polaków 11.4% (22)

Oddanych głosów: 193

  • 34
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: chelbojaja są zajebiste jak Ci się już rzygac chce jajecznicą.

Generalnie mam dziwne wrażenie z tych wpisów jakbyś się czuł lepszy, że nigdy tego nie jadłeś, a to jest zajebiste xD
Możesz doprawiać jak chcesz, co kto lubi.

Jak coś to mama nie żyje, a ojciec jest menelem i z nim nie rozmawiam.
Ale chlebojaja są sztosem.
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: omg przecież to jest french toast, głąbie. nie wymyślony bynajmniej przez Polaków. jak kiedyś zajrzysz do jakiegoś dużego miasta, to wpadnij do jednej z hipsterskich śniadaniowni pełnej tych wymarzonych Julek z chadami - w każdej takie coś podają pod tą nazwą.
siedzicie w tych swoich piwnicach i macie gównianą wiedzę o świecie, co wy możecie zaoferować tym dziewczynom? przecież jak zaczniecie rozmawiać z taka Julką to kompromitujecie się po 2
@jane_rescue: No właśnie pod tą nazwą, mieszkalem we Francji przez 2 lata i nigdy nie widziałem żeby ktoś jadł chleb w jajku czy żeby w jakiejkolwiek restauracji było takie coś w karcie. Może w biedniejszych regionach Francji się je takie wynalazki ¯\(ツ)/¯

P0lacy mają tendencję do profanowania kuchni z różnych zakątków świata, np eksalopki robią z kurczaka XDDD albo z indyka bo cielęcina za droga XD Albo do pizzy dodają ananasa
french toast jest dostępny w knajpach na świecie i nie został wymyślony przez biednych Polaków. skoro tyle krajów zwiedziłeś, to powinieneś się z tym zetknąć, ale przede wszystkim zetknąć w polskich knajpach w menu śniadaniowym. i niekoniecznie znajdziesz go wszędzie we Francji, tak jak w Bretanii niekoniecznie znajdziesz fasolkę po bretonsku. jak widać podróże nie zawsze kształcą, jeśli w głowie ma się jeden wieki zapętlony kompleks.
"Podejrzewam że do emertytury nie zwiedzisz