Wpis z mikrobloga

@aarahon: Chodzi mi o rakietę w Przewodowie.
@Filipterka25 Trump powiedział że wyprowadzi USA z NATO, jeśli kraje członkowskie nie zaczną przeznaczać tyle PKB na zbrojenie ile było w umowie. Jednym z nielicznych krajów które stosowały się do tego przepisu była Polska.
a są na to twarde dowody


@RozowaLandrynka88: tak, są. Zidentyfikowano rakietę typu CH-55 której strona rosyjska używała tego dnia do wabienia ukraińskich pocisków opl, pocisk nadleciał z terenu białorusi i był śledzony na tyle na ile pozwoliły okoliczności.
Tylko idiota nie wykorzystałby okazji, żeby walczył za niego ktoś inny.


@wjtk123: niby tak, ale są niuanse. Weźmy np. takie F-16. W Polsce są w ramach systemu NATO, mają szyfrowaną łączność i IFF. Używają najnowszego uzbrojenia. Współpracują z AWACS i całym systemem NATO C4ISR. Załóżmy, że w takiej sytuacji ich zdolności bojowe to 100%. Przed przekazaniem na Ukrainę, te same F-16 zostaną wypatroszone z natowskich środków łączności (krypto), IFF, pojadą ze
idąc tym tokiem rozumowania


@zenek-stefan1: tokiem rozumowania w którym nie odróżniamy rakiety służącej do ataku od rakiety którą broni się swojego terytorium, nie odróżniając wyrzutni rakiet opl od samolotu, rakiety śledzącej od manewrującej i państwa deklarującego przyjaźń i partnerstwo od tego które grozi nam napaścią można dojść do takich wniosków ale trzeba byłoby być debilem żeby tak myśleć.
ta nie była ruska a ja piszę o ruskiej rakiecie tj. wysłanej przez ruskich.


@aarahon: O tym niedobra pisać, niepodobna.

Jednym z nielicznych krajów które stosowały się do tego przepisu była Polska.


@zenek-stefan1:
Trumpowi chodziło o zbrojenia, a nie o przeksięgowanie emerytur wojskowych do wydatków obronnych. On wyprowadzi USA z NATO, no a skoro wypopki są przekonane że Trumpiszcze wygra to dodając dwa do dwóch - byndzie wojna.
@aarahon: przecież sam napisałeś że

" Zidentyfikowano rakietę typu CH-55 której strona rosyjska używała tego dnia do wabienia ukraińskich pocisków opl, pocisk nadleciał z terenu białorusi i był śledzony na tyle na ile pozwoliły okoliczności."

Propo "państwa deklarującego przyjaźń i partnerstwo" to to państwo na każdym kroku deklaruje przyjaźń i partnerstwo. Wystarczy spojrzeć na aferę zbożową i transportową. Dodam tylko że to państwo deklarujące przyjaźń i partnerstwo blokowało polski transport w