Wpis z mikrobloga

Ja to tak już mam jakoś, że jak los chce ze mną grać w pokera to mówię dobra dawaj wariacie gramy no i rozdają te karty a ja nawet jak mam 2,7 to z miejsca wchodzę all-in, bo ja to tak mam, że albo grubo albo wcale no i raz mi daje, raz zabiera a ja se dalej lece w świat para pa pa papa oh oh ah ah
z fartem
  • 5