Wpis z mikrobloga

Jednym z gorszych uczuć w życiu jest gdy ktoś Ciebie bardzo kocha, poświecą się, jest samotny/samotna i ma w dużej mierze tylko Ciebie, tylko na Tobie może polegać, jesteś opiekunem/opiekunką tej osoby, ale z kolei u Ciebie uczucie już się wypaliło i pozostało tylko przywiązanie. Dobrze wiesz i masz przeczucie że kiedyś może się ta relacja skończyć. Ty sobie jakoś poradzisz ale druga osoba będzie miała z tym poważne problemy. Mimo to jesteś wobec tej osoby tak samo dobry i miły jak zawsze, ale czy to słuszne?

Czy tak mocna i niezdrowa miłość jest właściwie zdrowa?
#zwiazki #milosc #relacja
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eskejper: jest niezdrowa. Ale „opiekun” nie może poświęcić swojego życia, bo druga osoba nie potrafi sobie poradzić z samym sobą.
  • Odpowiedz
@eskejper: jeżeli widzisz że osoba sobie nie poradzi (ale właściwie jak? rzuci się na sznur? przestanie pracować i się myć?) to znaczy że to nie jest normalna miłość tylko jakiś związek patologiczny, tym prędzej powinieneś się z tego wyplątać
  • Odpowiedz
@eskejper co to znaczy że ktoś sobie nie poradzi bez Ciebie? W sensie finansowym czy emocjonalnym? Jeśli finansowym to trzeba tą osobę aktywizować zawodowo bo każdy człowiek powinien umieć się utrzymać choćby na tyle by mieć co jeść. Jeśli w sensie emocjonalnym to wtedy ten związek jest mocno patologiczny. Każdy człowiek przy rozstaniu cierpi ale jeśli to cierpienie jest tak duże że ten człowiek sobie nie radzi z życiem to raczej
  • Odpowiedz