Wpis z mikrobloga

uzus się nie "uleżał" jeszcze


@Wszebor: Nawiązując do mojej odpowiedzi sam sobie odpowiedziałeś :)
Otóż to, nie 'uleżał' się i nie masz żadnej gwarancji, że się uleży. Obecnie możemy tylko gdybać, ale fakt, że temat budzi tyle dyskusji i kontrowersji świadczy chyba, że nie jest to tak do końca zjawisko naturalnej ewolucji języka.
Jak zauważyło paru Mirków powyżej, działa to też przeciw naturalnemu upraszczaniu języka z biegiem czasu. Jakby obcokrajowcy
  • Odpowiedz
@smutny_kojot: My dumna polska prawica jesteśmy za wolnością, dlatego będziemy krytykować poprawne, choć archaiczne słowa których pozbyliśmy się dzięki komunistom ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PunIntended: Bez końca to się język nie może upraszczać, a upraszczanie tylko po to, żeby cudzoziemcom było łatwo to chyba lekko, jak się mówi na Wkopie, kukoldzkie? XD

A w takim angielskim, który się mocno uprościł gramatycznie to przynajmniej isnieje ogromna łatwość "prostackiego" słowotwórstwa, np. z ostatnich czasów, Ecoanxiety, sklejasz dwa rzeczowniki czy przymiotnik z rzeczownikiem i masz.

W polskim to niezbyt działa, używa się raczej właśnie sufiksów i prefiksów,
  • Odpowiedz
ale ja nie mam żadnego problemu z feminatywami, które brzmią naturalnie.


@cinu4: ale kiedyś to np. studentka brzmiało nienaturalnie, tak samo jak np. sędzina

prezydentka brzmi naturalnie ale wiele osób też by miało z tym wielki problem, że jakoby nie brzmi naturalnie :D
  • Odpowiedz
@PunIntended: Ale co tu jest utrudnione, masz rzeczownik, dodajesz -ini i zmiększczacz porzednią głosę, lub palatalizujesz ch do sz, g to ż itd. jeśli trzeba. Jeśli ktoś chce gadać po polsku z jakąkolwiek sprawnością, to i tak musi to ogarnąć.

Chyba wszystkie te sprzeciwy wobec feminatywów zasadniczo sprowadzają się do tego, że ma być jak jest i wuj.
  • Odpowiedz
  • 0
@smutny_kojot Serio aż tak dziwnie ci to brzmi? Są dziwniejsze feminatywy niż to. Poza tym beka jest tylko z tego że to dziwnie brzmi, gdyby nie to chyba nikt nie miałby problemu.
  • Odpowiedz