Wpis z mikrobloga

Czuję się zapędzona w kozi róg. Praca, w której ciągle myślę, że chcę do domu. Dom, w którym myślę, że jedyną rozsądną rzeczą do zrobienia to pójście spać. Wysilam się, żeby cieszyć się z małych rzeczy np. kalendarza adwentowego z czekoladkami, ale to działa tylko przez chwilę. Potem przemieszanie smutku z obojętnością. Kiepsko odnajduję się w tej dorosłości #depresja
  • 29
@Zaczytanaa: Tylko networking. Na etapie bycia w kropce to brzmi jak wyjście. Bo krótko mówiąc muszą pojawić się perspektywy które teraz nie są widoczne. I iść w kierunku tego co się czuje.
Inaczej jest poczucie w życiu, bycia niewiadomo gdzie niewiadomo po co.
@Zaczytanaa @toodrunktofuck: Wykop w pigułce "Będzie tylko gorzej", to że Ty się tak nastawiłeś to nie znaczy że powinieneś mówić tak innym. Może i nie powinienem umoralniać i wiele się ze mną nie zgodzi, ale najgorsze co można robić w takich sytuacjach to wpieprzać innych w gorsze myślenie, słabo. Niemniej życzę Wam żebyście przestali tak myśleć.