Wpis z mikrobloga

@NzeroZeroB: ale wymowę czy zasób słownictwa, bo to przecież dwie różne rzeczy. Wymowę - czytanie na głos albo logopeda, zasób słownictwa to już trochę bardziej złożone, mi się jeszcze bardziej powiększa bo przez adhd wpadam w rabbit hole i skanuje internet, w tym wikipedie ( Wkipedię i wikia fandomy) w różnych językach na temat na jaki się zafiksuje w tym momencie i przeskakuje na odnośniki. No tydzień temu zaczęłam od tiktoka
@taktomojekonto ciekawy świata jakoś bardzo nie jestem, bardziej ciekawi mnie różne dziedziny, jakieś technologie, gadżety, maszyny..
Bardziej chodziło mi o wymowę, ja taki trochę samotnik i nie mam wokół siebie takich ludzi z którymi bym chętnie rozmawiał, jedynie właśnie mój przełożony był inny i się wyróżniał z tłumu. mieszkam na wsi to wiadomo jaka grupa ludzi tu przoduje.