@LetMeStay: pierwsza Biedra w mojej okolicy mieściła się w jakimś budynku należącym do spółdzielni mieszkaniowej i była rozmiarów pewnie ciut większych niż jakaś duża Żabka. Pierwszy market z wózkami w jakim byłem!
@LetMeStay: sklepem mojego dzieciństwa wciąż pozostaje ten chadzior wśród hipermarketów, był pierwszy taki w 3miescie, rzut beretem ode mnie. Pamiętam z początku ile mieli różnych degustacji, najeść się szło będąc na zakupach, później to jakoś znikło. Obecnie go rozbierają.
@LetMeStay: tak samo syfiasty sklep wtedy jak i dzisiaj, nienawidzę tam kupować, niestety nie mam żadnego innego większego sklepu który byłby równie blisko. Teraz jak wywalili pracowników po wprowadzeniu kas samoobsługowych to już w ogóle dramat
@LetMeStay oj pamiętam te biedronki sprzed lat ,jeszcze towar na paletach stał (nie żeby teraz nie stał ,ale wtedy nawet półek nie było). Za 10 zł czułem się jak król życia ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link