Pracując w domu jestem 10x mniej zmęczony niż jeżdżąc do biura 1h w jedną stronę, ubierając się rano i obcując z ludźmi na open space. Siedzę sobie w swoim piwnicznym biurze słuchając muzyki klasycznej w kapciach i krótkich spodniach. Mam do dyspozycji własną toaletę, kuchnię i święty spokój. Za oknem mróz, śnieg a ja siedzę w zamszowym fotelu, pracuję sobie na 3 monitorach.
Mam przed oczami lata ubiegłe gdy w taki mróz jeździłem w nocy na Uberze, użerając się z pijanymi klientami. To był kołchoz - level over 9000. Dobrze, że włożyłem pracę w swój rozwój, co pozwoliło mi na komfortowe życie.
Nie poddawajcie się kołchoźnicy! Walczcie o lepsze jutro!
@Dobuch jak to jaka branza? @BlackpillRAW pisze harlekiny dla najwiekszych wydawnictw na świecie, praca zdalna, wymagany komputer z dostepem do internetu.
@drylu09 oszczednosci sie szybko skoncza (zwlaszcza przy obecnej inflacji) a pracujac odkladasz kase i az tak nie gnusniejesz. Rozumiem, ze fajnie jest sie miesiac #!$%@?ć ale powyzej tego to juz sie czlowiekowi nudzi (mowimy o wyzszej klasie sredniej w Polsce wiec nie wyskakuj mi z milionerami)
@przegryw162cm: chodziło mi o życie nie z oszczędności tylko kupy kasy na giełdzie i dywidend. Jak ktoś ma kilka k albo kilkanaście oszczędności to wiadomo że szybko się skończą.
@drylu09: nawet kilkaset tysiecy szybko sie skonczy, a jesli mialbym wiele milionow i zyl z dochodu pasywnego (inwestowanie, lokaty, dochod z wynajmu mieszkan i tak dalej) to tak, masz rację
@przegryw162cm: jak masz trochę farta, trochę wiedzy finansowej i znajomości sprawozdawczości finansowej, dobre wyczucie rynku i odpowiednie dobranie spółki to te kilkaset k to już jest już bardzo dużo. Pracować nie przestaniesz chyba, że trafisz na taki ASBIS 5 lat temu ale zysk można niezły już wykręcić w przeciągu np 10 lat.
Pracując w domu jestem 10x mniej zmęczony niż jeżdżąc do biura 1h w jedną stronę, ubierając się rano i obcując z ludźmi na open space. Siedzę sobie w swoim piwnicznym biurze słuchając muzyki klasycznej w kapciach i krótkich spodniach. Mam do dyspozycji własną toaletę, kuchnię i święty spokój. Za oknem mróz, śnieg a ja siedzę w zamszowym fotelu, pracuję sobie na 3 monitorach.
Mam przed oczami lata ubiegłe gdy w taki mróz jeździłem w nocy na Uberze, użerając się z pijanymi klientami. To był kołchoz - level over 9000. Dobrze, że włożyłem pracę w swój rozwój, co pozwoliło mi na komfortowe życie.
Nie poddawajcie się kołchoźnicy! Walczcie o lepsze jutro!
#przegryw #pracbaza #januszex #kolchoz #praca #robpill #januszalfa #produkcja #zalesie #bekazpodludzi #patologiazewsi #produkcja
źródło: doomer work
Pobierz@BlackpillRAW: najgorzej
A ja elegancko dojeżdżając do miejsca pracy 25k, bonusy, Multisport, ekspres do kawy, 13-nastka
Komentarz usunięty przez autora
@BlackpillRAW: ciężko się zmusić i czasem pracodawcy wydaje się że nadgodziny w takim przypadku są ok.
@BlackpillRAW: co zatem myślisz o tym nagraniu?