Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #prawo #logikarozowychpaskow #pieklomezczyzn

Miraski, wyjaśnijcie mi jedną rzecz. Czy taka sytuacja jest możliwa?

Mirek ma mieszkanie po babci i wynajmuje je jakiemuś człowiekowi, który nagle, po 3-5 miesiącach przestaje płacić i śmieje się z Mirka.
Mirek ma koleżankę, która idzie pod to mieszkanie, uderza (lub nie) głową w ścianę i roztrzęsiona dzwoni na numer alarmowy. Łamanym głosem mówi, że jej partner ja poszarpał i wyrzucił z mieszkania.
Przyjeżdża policja i typ jest wyprowadzony z mieszkania.
Koleżanka i Mirek wchodzą do mieszkania. Robią porządek, zmieniają zamki. Może nawet udaje im się znaleźć umowę najmu.

Czy przy odpowiedniej grze aktorskiej jest to możliwe? Bo wtedy to chyba już jest #lifehack
  • 21
  • Odpowiedz
@inozytol: tak, jest to możliwe, zależy na jakiego policjanta się trafi. Bo to on o wszystkim decyduje. Jeden będzie chciał dowodów na zamieszkiwanie np. ubrań, a drugi uwierzy na słowo.

W Hiszpanii ta sama ustawa jest używana przez grupy przestępcze do rabowania mieszkań: kobieta stoi pod drzwiami mieszkania losowego typa i dzwoni że została pobita i wyrzucona ze "wspólnie zajmowanego mieszkania". Policja wyprowadza kolesia bez niczego z mieszkania, ona zostaje.
  • Odpowiedz
@inozytol: W tej historii potrzebna by była dobra aktorka, albo kolega policjant. Ewentualnie można jeszcze próbować przekupić byłą dziewczynę takiego najemcy.
  • Odpowiedz
  • 0
o może się udać tylko jeśli ta dziewczyna mu się odda.


@sudosu-: Wynajęcie prostytutki do tego?

Ludzie tracą na takich przygodach grube pieniądze. Nie zdziwi mnie, jeżeli zaczną tak kombinować.
  • Odpowiedz
  • 1
mi wszyscy płaca.


@programista15cm:

Myślałem, że ludzie nie są tacy głupi, żeby używać takich anegdotek, gdy odpowiadają na pytania.

Nie wtrącaj się więcej z takimi "mondrościami" ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz
W tej historii potrzebna by była dobra aktorka, albo kolega policjant.
@Dzieciok: szczerze wątpię żeby policjant zakwestionował wersję płaczącej kobiety, nikt nie będzie robić żadnego dochodzenia tylko po prostu zostawią laskę a typa #!$%@?ą z chaty i po interwencji. Według prawa nic im za to nie grozi.

Jak dla mnie plan OPa jest praktycznie kuloodporny.
  • Odpowiedz
Łatwiej?


Sporo się czyta o osobach, które nie chcą płacić odstępnego i śmieją się z właścicieli mieszkań.


@inozytol: nie wiem czy to by zadziałało w Polsce (ani tak naprawdę nie wiem, czy to nie jest zmyślona historia) ale czytałem o takim sposobie...

Skoro właściciel ma mniej praw od właściciela, to... wynajmujesz kolejnej osobie (oczywiście świadomej sytuacji - może to być np. twój kumpel). No wtedy ten nowy najemca zyskuje prawa
  • Odpowiedz