Wpis z mikrobloga

Ale rozumiem takie redukcjonistyczne podejście do świata, jak wiara jedynie w to co namacalne pozwala ci spać spokojnie to spoko, ale 150 lat temu za mówienie ludziom o falach elektromagnetycznych wzięliby cię za wariata, a za kolejne 150 lata podejrzewam że też znacząco zmieni się nasze postrzeganie rzeczywistości otaczającej nas.


@proszebardzo2: No i znów przejawiasz rozumowanie, skoro nie udowodniono że coś nie istnieje to znaczy, że istnieje. Nie to tak nie działa.
  • Odpowiedz
No i znów przejawiasz rozumowanie, skoro nie udowodniono że coś nie istnieje to znaczy, że istnieje. Nie to tak nie działa.


@Anihilacja_entropii: Nic takiego nie pisałem, jedynie że mało wiemy o otaczającej nas rzeczywistości i żeby nie być zamkniętym na jedynie to co namacalne i dokładnie przebadane i udowodnione, bo inaczej nigdy nie byłoby żadnego postępu w żadnej dziedzinie. Znowu tworzysz chochoły.
  • Odpowiedz
Nic takiego nie pisałem, jedynie że mało wiemy o otaczającej nas rzeczywistości i żeby nie być zamkniętym na jedynie to co namacalne i dokładnie przebadane i udowodnione, bo inaczej nigdy nie byłoby żadnego postępu w żadnej dziedzinie. Znowu tworzysz chochoły.


@proszebardzo2: oczywiście i nikt nie jest zamknięty na nic, ciągle się rozwijamy, zdobywamy wiedzę itd.
Jednak wrzucanie chemii do:

No i ostatecznie, czy ci którzy wierzą w niebo zakładają, że spotkają
  • Odpowiedz
Jest zwykłym fantazjowaniem a nie naukowym podejśćiem


@Anihilacja_entropii: aha bo myślałem że skoro rozmawiamy o niebie i kosmitach to dopuszczalne jest użycie trochę fantazji, ale skoro tutaj jest dyskusja stricte naukowa o kosmitach, niebie i bogu, to wybacz nie wiedziałem że to taki poważny wątek.
  • Odpowiedz
Nie to tak nie działa.


@Anihilacja_entropii: Dokładnie tak działa. Jeśli nie dowiedziesz że coś istnieje to tego nie ma. Na tej logice opiera się cały napęd naukowy, definicja tego co jest prawdą, a co kłamstwem i możliwość rozgraniczenia fantazji od rzeczywistości. Nie jesteś w stanie wepchnąć do świadomości ludzi zdrowych psychicznie swoich wyobrażeń w formie prawdy objawionej. Jeśli masz talent możesz je sprzedać jako rozrywkę dla mas. Gdyby logika była
  • Odpowiedz
Dokładnie tak działa. Jeśli nie dowiedziesz że coś istnieje to tego nie ma. Na tej logice opiera się cały napęd naukowy, definicja tego co jest prawdą, a co kłamstwem i możliwość rozgraniczenia fantazji od rzeczywistości. Nie jesteś w stanie wepchnąć do świadomości ludzi zdrowych psychicznie swoich wyobrażeń w formie prawdy objawionej. Jeśli masz talent możesz je sprzedać jako rozrywkę dla mas. Gdyby logika była inna żaden naukowiec nie miałby potrzeby dowiedzenia swoich
  • Odpowiedz
Nie przepadam za semantyką. Cały czas odnoszę się do twojego wpisu w którym okazałeś fundamentalne braki w umiejętności logicznego myślenia.


@500minus: Ale Twoje problemy i gusta mnie nie interesują. Nie zrozumiałeś treści i teraz walczysz z tym czego nie zrozumiałeś.
  • Odpowiedz
Jak się wczytasz w początki chrześcijaństwa, i w sumie większości religii, to okazuje się że rytuały psychodeliczne towarzyszyły religiom od początku.


@proszebardzo2: Dlatego też wspomniałem, o tym, że jak byś pochodził z tamych czasów to możemy sobie trochę po fantazjować.
No ale skoro mowa tylko o fantazjowaniu, to w sumie tekst

spróbuj DMT i sam
  • Odpowiedz
Bo równie dobrze mógłbyś napisć, pogadaj z magicznym królikiem to sam sobie odpowiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Anihilacja_entropii: ok jak będziesz miał magicznego królika z którym można pogadać to daj znać, bo DMT to jest coś co realnie jesteś w stanie fizycznie zdobyć, słaba analogia.
  • Odpowiedz
ok jak będziesz miał magicznego królika z którym można pogadać to daj znać, bo DMT to jest coś co realnie jesteś w stanie fizycznie zdobyć, słaba analogia.


@proszebardzo2: musisz w królika mocno uwierzyć, może nie jest Ci dane i nie dostąpiłeś łaski wiary ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz