Aktywne Wpisy
EnzoMolinari +77
Zrozumiecie kiedyś warszawskie dzbany, że Wrocław nie ma nic wspólnego z Górnym Śląskiem (potocznie nazywanym Śląskiem) oprócz druzyny piłkarskiej, która się tak niefortunnie nazywa? Kopalnie węgla, ślonska godka i disco polo ze starymi wąsiurami z october festu to totalnie nie ta bajka.
#powodz #wroclaw #slask
#powodz #wroclaw #slask
duzy_krotki +486
Włączyłem wczoraj "Wielką wodę". Cóż za g---o straszne. Mądrzejsza od profesorów hydrologii Juleczka uzależniona od h-----y (w drugiej scenie już się rucha z jakimś Holendrem xD, aż dziwne, że nie m----n) ratuje Wrocław przed powodzią. Ludzie mieszkający pod Wrocławiem pokazani jak chłopi z 19 wieku. Oczywiście większość mężczyzn przedstawiona jako przygłupy z 80 iq.
#powodz
#powodz
Pytanie jak zaczac? Nigdy nie siedziałem na motocyklu, jezdzilem co najwyżej na skuterze xD
Myslalem nad kupnem czegos na kategorie B, jakis maly motocykl do 125cc. Zobaczyć sobie czy mi to podpasuje, nauczyc sie jezddzic i dopiero wtedy uderzyć na kurs A i kupic jakies porządne moto. Czy moze lepiej od razu isc na A i nauczyc sie tam jezdzic zeby nie wyrobic sobie jakis zlych nawykow?
@Burkhard: Idź od razu na A. Wykup sobie wcześniej ze 2h na placu, to Cię na 125 posadzą i załapiesz podstawy. Przez zimę badania lekarskie, PKK, zdajesz teorię i na wiosnę zapisujesz się na kurs praktyczny.
Co do 125 - możesz, nikt Ci nie zabroni. Ale popatrz na ceny. Zadbane egzemplarze to koszta takie, jak całe prawko z egzaminami i podstawowy zestaw ciuchów z dolnej
każdy mówi kup sobie duży mot, kup sobie motor z dużą pojemnością na trasy, a zobacz na parkingach podziemnych stoją większość czasu zakurzone, bo ludzie nie mają czasu jeździć, bo taka jest
A jak ktos nie ma głowy, to i na 150 może się pozabijać.
@Burkhard z perspektywy czasu od razu robiłbym A, ale jakby nie 125 to by nigdy nie było zajawki więc no ( ͡º ͜ʖ͡º) prawko + ciuchy to masz jakieś 5 - 6k na start, motocykl zależy czego szukasz, coś starszego kupi za kilka tysięcy, coś fajnego to juz licz
@Burkhard: No kupić coś
Tu wchodzi też kwestia kasy bo jak finanse nie grają roli to kupuj 125 żeby jeździć i równolegle zapisuj się na kurs.
Jak się wkręcisz to sprzedasz 125 i kupisz coś większego, jak się nie wkręcisz to zostawisz z prawkiem A i jakimś nowym doświadczeniem( ͡° ͜ʖ ͡°).
Zaletą kursu jest to że jednak czegoś można się nauczyć (mając ogarniętego instruktora) wiem z mojego doświadczenia bo sam jeździłem od dziecka różnymi wynalazkami, a zrobiłem kurs na A niedawno mając prawko na B ponad 20 lat;). Wydawało mi się że ja wszystko wiem na temat jazdy na