Wpis z mikrobloga

Plusują zwolennicy obłożenia otyłych ludzi wyższą składką zdrowotną. NFZ to wspólny garnek, do którego wszyscy się zrzucamy. To, ile wybierają z niego grubasy, w porównaniu do ludzi o normalnej wadze, przekracza wszelkie dopuszczalne normy. Cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe, choroba niedokrwienna serca, choroba zwyrodnieniowa stawów, nowotwory (rak endometrium, przełyku, jelita grubego, piersi, wątroby, pęcherzyka żółciowego oraz nerek). Wymieniłem tylko pierwsze z brzegu. Wszystko dlatego, że taki jegomość lubi sobie podjeść (najczęściej produkty oparte na pszenicy albo proste węgle, które go rozdymają, co jest zjawiskiem koszmarnym wizualnie).
Wiecie co jest w tym najgorszego? DIN - diet induced neuroinflammation, a więc chroniczne zapalenie układu nerwowego, które bierze się przez śmieci dostarczane do organizmu w tamach "jedzenia". Wiecie, jak stępiały umysł ma ciałopozytywna osoba ważąca 150 kg? Jak spowolnione procesy zachodzą w jej mózgu? Dzień w dzień iść przez życie ze stanem zapalnym.
Ja to widzę tak; pierwsze wezwanie grubas otrzymuje do dietetyka, aby zacząć pierwszy krok. Jeśli odmawia, to po miesiącu przychodzi rachunek ze specjalnie wyliczoną kwotą składki zdrowotnej, odpowiadającej jego tuszy i potencjalnym operacjom, które będzie musiał przejść ze względu na swój ciałopozytywizm.
#4konserwy #zdrowie #jedzenie #bekazlewactwa #bekazgrubasow
Ryneczek - Plusują zwolennicy obłożenia otyłych ludzi wyższą składką zdrowotną. NFZ t...

źródło: tss4

Pobierz
  • 120
@Ryneczek jestem obrzydliwym grubasem i popieram ten postulat. Albo mnie to zmotywuję i schudnę albo będę płacić za swoje egoizm i brak wiary w swoje zdrowe ciało oraz uprzykrzanie innym życia swoją posturą i śmierdzącym ciałem( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Ryneczek: jedyny problem jaki widzę to jak kwalifikować grubasów? Waga przecież nie mówi o niczym tak samo jak BMI, przy takim samym wzroście i wadze jeden chłop będzie dzikiem uprawiającym trójbój, a drugi ulaną kulką która nie potrafi wejść na pierwsze piętro bez zawału


@Deska_o0: Proste - dajesz stówę do wzięcia na martwym ciągu. Jak weźmie - dzik, nie weźmie - grubas. Dla pewności można jeszcze dorzucić 10 km biegu
@Ryneczek i jeszcze podwyższenie składki zdrowotnej dla wszystkich sportowców. Zawodowców i amatorów. Leczenie tych urazów, kontuzji, powikłań, zaburzeń oddzielania to gigantyczne pieniądze.
@Ryneczek: jeszcze więcej wyciągaj ludzie leczeni onkologicznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) To debilny argument.

Wielu Polaków nie leczy zębów i też chodzi z permanentnym stanem zapalnym ¯\(ツ)/¯
@2-aminopirydyna: no jacha, wszyscy jak jeden mąż wykupuje je. Zwłaszcza to widać po ostatnich turystach na słowacji po którego ratownicy musieli wracać bo myślał że przyoszczędzi.

Po pierwsze, NFZ jest przymusowe dla wszystkich i też pokrywa takie sieroty życiowe jak ty
Po drugie, prywatne ubezpieczenie to jest dobrowolne i wcale nie musi pokryć całości leczenia.
Po trzecie, wyjmij kija z dupy i przestań gadać "za wszystkich"
Po pierwsze, NFZ jest przymusowe dla wszystkich i też pokrywa takie sieroty życiowe jak ty


@Rad-X: i na tym możemy skończyć tę dyskusję, bo z NFZ nie korzystam w ogóle a płacić cały czas muszę. Raz chciałem skorzystać, bo chciałem prześwietlenie zrobić i oczywiście #!$%@? z tego, super system #!$%@?
@2-aminopirydyna: na cholerę się udzielasz w tym temacie o powszechnym NFZ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A do NFZ wrócisz jeżeli będziesz miał pecha diagnozy raka. Wszyscy prywaciarze momentalnie miękną
Wielu Polaków nie leczy zębów i też chodzi z permanentnym stanem zapalnym ¯\(ツ)/¯


@SkrytyZolw: Słuchając Twoich porad to sporo ludzi w Polsce nie jest w stanie pozbyć się permanentnego stanu zapalnego jak zęby się popsują. ¯\(ツ)/¯
@SkrytyZolw Twierdzisz że leczenie na NFZ to gówno choć jak ktoś nie ma kasy to lepsze takie niż żadne ale odpada.
Chwalisz dentystów którzy nie chcą wyrywać chorego zęba mimo że pacjent chce bo jakieś tam wytyczne. Mimo że to najtańsza metoda na pozbycie się permanentnego stanu zapalnego.
Większość dentystów jest do niczego bo nie leczy w świętym koferdamie, mikroskopie i na lupach. Więc najlepiej niech ludzie nie leczą wcale niż mieli
@Rad-X:

@Ryneczek: otwierasz szeroką lukę dla wszystkich innych "ryzykujących na własne życzenie" począwszy od wszelakich nałogów po wykonywanie niebezpiecznych zajęć. Bo równie dobrze można zadać pytanie, czemu mam płacić za kogoś kto złamał nogę na nartach, albo potrzebował ratunku bo zaczął się topić w wodzie.


Jak dla mnie, bardzo dobrze. Przy polisach na życie jakoś potrafią oszacować ryzyko, więc również składka zdrowotna może być uzależniona od ryzykowności stylu życia.
@LemurChmur: stworzysz całą machinę biurokratyczną zajmującą się oceną, a przez powszechność, łatwą do skorumpowania i uznaniawości.

A znając życie to by dojechali tak mocno że by się nie opłącało wychodzić z domu bez owleczenia się w materac ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rad-X:

A znając życie to by dojechali tak mocno że by się nie opłącało wychodzić z domu bez owleczenia się w materac


Tak jakby teraz nie mogli dojechać nas wszystkich jeszcze bardziej kilkoma nowymi, małymi "daninami" ( ͡° ͜ʖ ͡°)