Wpis z mikrobloga

Jak ktoś mnie pyta jak stary jestem odpowiadam, że pamiętam gdy starożytne szury protestowały przeciwko wprowadzeniu obowiązku włączania świateł mijania w dzień.
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@John_Clin: co nie było internetu
Było forum "Drivers against daytime running lights". Wiem bo lurkowałem, jestem przeciwnikiem nakazu. Admin wyznawca pisu, czekał na przejecie władzy przez nich żeby odkręcili przepis.
Jakos w 2016-17 forum zamknal jak odbił się od paru posłów ktorzy bardzo podziękowali za garsc bezcennych informacji ale po dziś dzień mają to w dupie.
Ale poza nim to fajne tam były motoryzacyjne i graciarskie świry, dużo ciekawostek zapodawali, jak ktoś to
  • Odpowiedz
@TragiKomediant: Pamiętam jak mówili, że to zmowa producentów akumulatorów i że żarówki będą szybciej padać, a teraz twierdzą, że w słoneczny dzień auta nie widać bo nie ma świateł, te diody led sprawiają, że auto jest nie widoczne.
  • Odpowiedz
i inni: jak sobie radzicie kierujac pojazdem w w.w. krajach? Pytam bez ironii. Duzo jest osob ktore twierdza ze nieswiecacego w dzien nie widac i mega smiertelne zagrozenie, ale jak wyjada za grsnice to jakos sie dostosowują i jest dobrze,to o co chodzi.


@6182: jak już mnie wołasz to czytaj dokładnie. Napisałem, że włączone światła znacząco ułatwiają, a przede wszystkim przyspieszają ocenę sytuacji, a nie, że sa niezbędne. Ja uważam,
  • Odpowiedz
Ten zakaz jest bez sensu.
Co k---a, nie zobaczysz samochodu w dzień jak się światła nie świecą? To na badania lekarskie bo coś z tobą nie tak.

Ten przepis wręcz więcej złego zrobił.
Janusze sobie pomontowali ledy za 15zł z aliexpress które są ni c---a widoczne i jeżdżą na tych ledach w dobrą pogodę, w deszcz, w mgłę a i czasem w nocy.
Gdy spopularyzowały się swiatła DRL to ludziom jakby mózg odjęło.
  • Odpowiedz
@KonwersatorZabytkow:

Wcześniej ludzie wiedzieli - noc lub zła pogoda: włączasz światła.


O to to. Przestano uczyć w ogóle prawidłowego posługiwania się oświetleniem.
Po 2007 w każdym OSK kursantom wbijano ten odruch drugiej stacyjki o którym wcześniej pisałem, to raz, a dwa że wtedy auta zaczęto wyposażać fabrycznie i aftermarketowo w automat świateł mijania zawsze przy
  • Odpowiedz
@Stitch: No ok. Ale jak sam przyznajesz, są auta jadące i nieświecące, są też niejadące i świecące.
Nakaz niczego więc nie zmienia jeśli chodzi o to na kogo trzeba uważać.
A powoduje szkody, i nie chodzi mi tu o wymienianie żarówki za 15 zł.
  • Odpowiedz
@Stitch: Widoczność samochodów, i tak dobrze widocznych przez swoje gabaryty została dodatkowo wzmocniona. Dużo kierowców nauczyło się wypatrywać i reagować na światła a nie na pojazdy.
Cierpi na tym bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów, którzy nie dość że niechronieni blachą, to jeszcze są bardziej niewidoczni niż byli.
Rowerzysta może sobie kupić też fajną mocną ledową lampkę i nią świecić, a nawet mrugać, czego samochód nie może. I widzę że tak robią.
  • Odpowiedz
  • 0
@TragiKomediant: nie uważam tego za złe rozwiązanie, ale np. w swoim aucie wymieniam Żarówki co 3 miesiące. Czyli co jakieś 10 tys. km. Koszt jakieś 100 zł i dwie godziny pierdzielenia się z tym. Mało, dużo? Ciekawe ilu takich jak ja jeszcze jest w całej Polsce. Czy są jakieś badania które wskazywałyby jednoznacznie, że poprawiło to bezpieczeństwo? Ani w Niemczech ani w Czechach nie trzeba mieć włączonych świateł w dzień.
  • Odpowiedz
@6182: chociaż w naszym kraju znanym z uwielbienia do 14 letnich Passatów jeszcze sporo aut jeździ bez DRL fabrycznych.
już od 2005 pasztety mają DRL ;)

Cierpi na tym bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów, którzy nie dość że niechronieni blachą, to jeszcze są bardziej niewidoczni niż byli.


to o czym mówisz to dotyczy po zmroku, a odkąd żyję są kampanie z odblaskami po zmroku. z podpazy pamiętam jak bodaj PZU rozdawało takie
  • Odpowiedz
@Stitch: B6 chyba jeszcze nie miały DRL. Audi A6 C6 miały w tamtym czasie,ale i tak najczęściej pierwszy niemiecki wlasciciel je dezaktywował, drugi czy czwarty polski nawet nie wiedział że można je aktywowac z powrotem.

Mi nie chodzi po zmroku,to inna sytuacja. Bardziej o to że na przyklad na tle świecącego samochodu ciezej dojrzeć jadacy przed nim rower, szczegolnie jeśli te obiekty znajduja sie w cieniu, a my nie

A
  • Odpowiedz
@Stitch: Szukam i nie mogę znaleźć. Z tego co czytam na forach to co najwyżej można było ustawić w komputerze przeciwmgielne jako dzienne i tak jeżdżące paski widziałem.
  • Odpowiedz