Wpis z mikrobloga

@JulianGangol: racja mirek, zawsze towarzyszyły mi podobne odczucia. Dawniej mniej, bo człowiek był dzieckiem, ale z dzisiejszej perspektywy wygląda to tak, że siedzi sobie bogaty gość, który wie co jest w kopertach, a po drugiej stronie jest Bożenka spod Bełchatowa i Ibisz z uśmiechem na ustach, swoimi technikami manipulacyjnymi odbiera jej wszystkie dobre koperty, które miała szczęście wylosować.

A co do kwot to też masz rację, teleturnieje, w których wygrywa
  • Odpowiedz
@JulianGangol ktoś w ogóle wziął kiedyś koperty i wygrał jakąś grubą papę? Bo zawsze jak kojarzę, że ktoś zabrał koperty (nawet ze 100k), to i tak było tam -100% ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@JulianGangol: @ananasowy może obejrzyj jeden z drugim parę odcinków, gdzie było odwrotnie i chciał odkupić -100%, ale trafił na takich typów jak wy i twardo obstawał "ja się nie dam oszukać, biorę koperty bo tam duża kasa chrum". Są na YouTube.
  • Odpowiedz
@ostulemijo: dobrze pamiętam ja raz zrobił w wuja jakąś młodą dziewczynę co miała chyba cztery koperty i sporo hajsu bez minusów. Tak ją wkręcił że chyba zostało jej 5k z 80k.
Menda.
  • Odpowiedz
@JulianGangol: Typie chyba nie ogarniasz idei tego programu, to jest "gra w ciemno" gracz nie wie ile ma w kopertach, wie to tylko prowadzący (Ibisz) i widz. Idea polega na tym, że wylosowujesz 5 kopert z tego z tołu i później w czasie gry odpowiadając na pytania wygrywasz, to czy poprawnie odpowiesz na wszystkie pytania to będzie przekładac sie ile z tych 5 kopert wygrasz, a na koniec sie licytujesz
  • Odpowiedz