Wpis z mikrobloga

@jedna_odpowiedz: ja myślę, że (o ile cała sytuacja jest autentyczna) rozmowa odbyła się poza kamerami, ekipa zrobiła transkrypcję, po czym kazali Waldiemu zadzwonić do laski pod nagrywki (może to nawet głos nie tej konkretnej dziewczyny) odtwarzając realną rozmowę. Coś jak wizja lokalna. Zresztą laska w telefonie brzmiała, jakby czytała z kartki, coś za spokojna była, każda inna by go zwyzywała i rzuciła słuchawką...
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

dali do przeczytania lektorce żeby nie było poznać oryginalnej osoby.


@zarowka12: tak jakby nie było techniki zniekształcającej głos. Zrobili to bo nie mieli zgody rozmówczyni na odtwarzanie jej rozmowy, więc żeby uniknąć procesów nagrali własną rozmowę