[ProstolinijnyW]

Proszę o wypisanie jak największej ilości korporacyjnych tradycji/norm/niepisanych zasad
Ja zacznę

1. Na urodziny i na pożegnanie z firmą kupuje się słodkości które przynosi się do biura
2. Kiedy nowa osoba dołącza do zespołu to na pierwszym spotkaniu każda osoba odpala kamerki i się przedstawia
3. Mówi się 'Lunch' zamiast obiad, 'call' zamiast spotkanie i tak dalej
4. Każdy jest na 'Ty' nikt nie mówi dzień dobry nawet do dyrektora czy prezesa (wyjątkiem jest sprzątaczka do której się zawsze zwraca 'Dzien dobry')
5. Używanie skrótowców FYI, ASAP
6. Wysyłanie e-maila zazwyczaj ma formę bardziej oficjalna i może posłużyć za dupochron, natomiast chat na teamsie/slack służy do bardziej luźnych rozmów i tematów które chce się szybciej załatwić
7. 1:1 z managerem wypada mieć odpalona kamerkę
8. Nikt nic nie wie



Wpisujcie wasze pomysły ( ͡º ͜ʖ͡º)

#korposwiat #pracbaza

[JoeGlodomor]

@ProstolinijnyW: ja w pracy w 4 korpo spotkałem się tylko z 4. i może trochę 6.

[ProstolinijnyW]

@JoeGlodomor nie przynosił nikt nigdy ciasta jak miał urodzinki?

[buchowo]

@ProstolinijnyW jeśli wywalają cię w trybie natychmiastowym to pakujesz swoje rzeczy w towarzystwie ochroniarza/przełożonego praktycznie bez możliwości pożegnania się ze współpracownikami, wszystkie twoje dostępy są usuwane i nawet nie wyślesz pożegnalnego maila ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JoeGlodomor]

@ProstolinijnyW: tylko niektórzy

[misiekmr]

@ProstolinijnyW 9. Mail z pozornie prostym pytaniem kończy się godzinnym spotkaniem całego dzialu ( ͡º ͜ʖ͡º)