Wpis z mikrobloga

Ale Google zrobiło się #!$%@?.
Pomijam sponsorowane wyniki ale zauważyłem że strasznie generalizuje hasło które wyszukujesz żeby tylko dociągnąć do tego najbardziej powszechnego.

Np. Szukam rzeczy związanych z gorączka i określonymi symptomami i czasem trwania.

I na różne hasła odpowiedzi wyglądają tak samo. Jakby widziało tylko hasło „gorączka” i dociagało do najbardziej ogólnych artykułów o gorączce na Onecie czy innym WP. Wszystko po tym jest ignorowane.

Musze wymuszać wyniki bliżej tego co jest mi potrzebne używając tego polecenia site: aby otrzymać wyniki z konkretnych stron. Wtedy jest w stanie znaleźć jak ktoś opisuje podobny przypadek, albo jakieś badanie gdzie poruszony jest temat długotrwałej gorączki.

Trzeba się siłować z Google żeby znalazło coś sensownego.
#zalesie #google #informatyka #seo
  • 10
I na różne hasła odpowiedzi wyglądają tak samo. Jakby widziało tylko hasło „gorączka” i dociagało do najbardziej ogólnych artykułów o gorączce na Onecie czy innym WP. Wszystko po tym jest ignorowane.


@Kantar: na yt są filmiki tłumaczące że coś takiego właśnie się dzieje, są inne typu duckduckgo
@Kantar wyszukiwanie czegokolwiek związanego z jakąś chorobą kończy się tylko i wyłącznie covidem.

Ostatnio szukałem informacji o tym czego zaczynają mnie boleć plecy jak robi się zimno i #!$%@?, mam covida.
Google tak z wynikami robi od dłuższego czasu. Cokolwiek by to nie było. Szukasz głębiej informacji w jakimś temacie to masz wąskie wyniki wyszukiwania. Jeszcze gorzej to wygląda na YT, Wiem, że są filmiki z danej tematyki, bo widziałem, a ich w ogóle nie pokazuje. To przypomina ukierunkowanie społeczeństwa na tylko jedną słuszną (zdaniem G) drogę.
Tu pojawia się problem tego typu, że są specjalistyczne strony/filmy, ale kiepsko wypozycjonowane czy zrealizowane, a
@Kantar: kiedyś to było lepiej xdd a tak serio to też wina FB bo #!$%@? da się znaleźć a wcześniej fora itp. teraz kto zapłaci więcej ten jest pozycjonowany na początku
@lampart-marcin: Wiem, że o google, ale muszę się wyżalić.
Wyszukiwanie na YT to obecnie jedno wielkie gówno. Wyszukujesz coś i zamiast pokazać pasujące wyniki, wyświetla same promowane filmy, na przemian z tymi, które mogą ci się spodobać na podstawie tego co oglądałeś wcześniej (zupełnie nie związane z wyszukiwaniem) i tak każda strona. Oczywiście w rogu strony małym druczkiem "0 w tych wynikach" (co zauważysz na końcu). Kiedyś szukałeś recenzję blendera xxx,