Wpis z mikrobloga

#pracbaza #heheszki
w dni takie jak ten, kiedy frustracja w pracy osiąga lvl over 9000, szef działa na nerwy wymyślając dziwne zadania, wciskając nam swoje mongolskie teorie i stosuje jakieś północnokoreańskie modele zarządzania, odreagowuje w subtelny sposób;
w trybie incognito wchodzę na strony z ogłoszeniami o pracę i oczywiście akceptuje wszystkie możliwe pliki cookie. Wybieram oferty pracy związane z moją branżą. Momentalnie na wszystkich komputerach w biurze wyświetlają się reklamy z ogłoszeniami pracy w okolicy.
Zawsze na drugi dzień szef jest miły aż do porzygu, chodzi po ludziach i pyta, czy wszystko OK i czy mają jakieś pytania.
Taki ze mnie mały troll( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 26
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@mk321: Nieprecyzyjnie się OP wyraził, ale jak jesteś w danej lokalnej sieci korporacyjnej i klikasz jakieś specyficzne treści to reklamy propagują się też na inne kompy - tak samo jak na YT słuchasz muzyki niezalogowany, to inni w sieci widzą podobne do Twoich piosenki.
  • Odpowiedz
ale jak jesteś w danej lokalnej sieci korporacyjnej i klikasz jakieś specyficzne treści to reklamy propagują się też na inne kompy


@Dietetyq: dokładnie tak, dotyczy to również telefonów podłączonych do tej samej sieci wifi.
  • Odpowiedz
@mk321: Google jest mądre i kojarzy, że komputery są „blisko siebie”. Skoro ktoś na jednym z kilkudziesięciu stanowisk wyszukuje takie rzeczy w trakcie pracy to jego kolega biuro obok też może być zainteresowany.
  • Odpowiedz
@Dietetyq @jukel @mk321 Dodatkowo jeśli to jakieś korpo to bardzo prawdopodobne że ruch sieciowy jest monitorowany i możliwe że osoby wchodzace na strony z ofertami pracy są filtrowane i wrzucane do odpowiedniej listy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Diabel_tasmanski: bo przecież te 6 stron z ogłoszeniami o pracę przykryje tony kukisów z e-drogerii wszystkich Grażynek. Nie mówiąc już o tym, że jak szef widzi ruch na stronach z ogłoszeniami na monitoringu ruchu sieciowego to możesz sobie ten tryb incognito wsadzić

2/10 bo odpisałem
  • Odpowiedz
@tigga: nie sądzę, że facet który nie ogarnia samodzielnie zainstalowania pakietu office dałby radę monitorować ruch sieciowy. Warto dodać, że ostatnio otworzył podejrzany załącznik z maila, po którym wyczyściło nam parę kompów, informatyk gasił pożar przez cały tydzień
Chyba, że w ten sposób usypia naszą czujność( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
adresie IP


@robert_malkowicz: czyli mówisz, że jak mam osiedlowy internet i wszyscy mamy to samo IP albo miałem Neostradę i co połączenie dostawało się IP, które przed chwilą miał ktoś inny, to jak szukałem tabletek na powiększenie benisa, to sąsiedzi dostawali z tym reklamy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Diabel_tasmanski: przecież cookies tak nie działają... To tylko do profilowania na danym komputerze.


Ale pomarzyć można xD


@mk321: jesteś w błędzie (i tyle plusów, o zgrozo!).

Tu wyjaśnienie: https://trustarmarketing.com/insights/ip-targeting-next-gen-internet-advertising/#:~:text=Internet%20Protocol%20(IP)%20Targeting%20is,device%20that%20uses%20the%20internet.

I akurat to, co robi OP jest zajebiste. Bo właśnie IP targeting w grupy zebrane w jednym biurze, to zajebista szansa. Szczególnie w opisanej sytuacji.

A teraz przeczytaj URL, przeproś OPa i w sumie, całą resztę, którą wprowadziłeś w błąd
  • Odpowiedz
przecież cookies tak nie działają... To tylko do profilowania na danym komputerze.


Ale pomarzyć można xD


@mk321: to sprobuj przeglądać na jakims urządzeniu w incognito np kozaki damskie to gwarantuje że na innych w tej samej sieci wifi będziesz przez kolejne tygodnie je oglądał na reklamach, i to nawet jeśli zignorujeaz ciasteczka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz