Wpis z mikrobloga

#pracbaza #heheszki
w dni takie jak ten, kiedy frustracja w pracy osiąga lvl over 9000, szef działa na nerwy wymyślając dziwne zadania, wciskając nam swoje mongolskie teorie i stosuje jakieś północnokoreańskie modele zarządzania, odreagowuje w subtelny sposób;
w trybie incognito wchodzę na strony z ogłoszeniami o pracę i oczywiście akceptuje wszystkie możliwe pliki cookie. Wybieram oferty pracy związane z moją branżą. Momentalnie na wszystkich komputerach w biurze wyświetlają się reklamy z ogłoszeniami pracy w okolicy.
Zawsze na drugi dzień szef jest miły aż do porzygu, chodzi po ludziach i pyta, czy wszystko OK i czy mają jakieś pytania.
Taki ze mnie mały troll( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

ale jak jesteś w danej lokalnej sieci korporacyjnej i klikasz jakieś specyficzne treści to reklamy propagują się też na inne kompy


@Dietetyq: dokładnie tak, dotyczy to również telefonów podłączonych do tej samej sieci wifi.
via Wykop
  • 0
@mk321: Google jest mądre i kojarzy, że komputery są „blisko siebie”. Skoro ktoś na jednym z kilkudziesięciu stanowisk wyszukuje takie rzeczy w trakcie pracy to jego kolega biuro obok też może być zainteresowany.