Wpis z mikrobloga

#hotelparadise od dłuższego czasu obserwuje zachowanie i to co mówi Roch. To co zwróciło moja uwagę to jego sposób mówienia o dziewczynach i relacjach. Jego słowa opisujące wygląd uczestniczek zawsze są takie poprawne lub sztucznie obleśne, w zależności z kim rozmawia. Również to sie tyczy jego opisu relacji, mam wrażenie że on mówi ro jakby wcześniej sobie napisał na kartce i zawsze brakuje konkretów. Jako facet, porównując sobie moje srodowisko nie przychodzi mi do głowy żebym kiedykolwiek usłyszał od kolegów takie sztuczne i wyuczono brzmiące słowa na temat płci przeciwnej, czy nawet związków. Wnioski mi się nasuwaja same. Może ktoś też to zauważył?
  • 2
@wykopanywykopek: oczywiście że tak, to wygląda tak jakby facet naczytał się jakiś książek i kreował sobie teraz rzeczywistość. Nie widzę tu autentyzmu, nawet jak mówił o uszatej że pojawiło się pożądanie to sorry ale nie było w tym ani grama naturalności. Moim zdaniem to ukryty gej co ma laski tylko po to żeby ludzie widzieli. Za to jego zachowanie do Krzyska jak się tulił do niego na łódce już było mniej