Wpis z mikrobloga

@Caishen za granica jest tak 'problem' że stoki sązazwyczaj czynne do 15-16. Siedziałem 3 tyg w Austrii i raczej ciężko by mi to było pogodzić z pracą. W PL jest ten plus że większość stoków masz oświetlonych i wiec jak mieszkasz wystarczajaco blisko, bez problemu można po/przed/w trakcie pracy skoczyć na 3-4h pojeździć. Sam tak robię :)
@Caishen Ja czasami jezdżę rano na Kaspro, wtedy robotę zaczynam później np o 12. Śpię po taniości w Zakopcu. Żeby robić odwrotnie to jak dla mnie w PL nie warto, to co oświetlone to albo kawałek mega zatłoczonego szczyrku albo jakieś ośle łączki. Jak dopiero się uczysz to opcji masz więcej.
@Creamfields: Co masz na myśli, po taniości w Zakopcu? Masz jakieś miejsce do polecenia?
W sumie. Pocisnąć z samego rana na Kasprowy i o 12stej zacząć to świetny pomysł.

@varsaviak miałem rozmowę o pracę w Zurichu ale za cienki w uszach byłem :( Jak zaczynasz o 5 rano pracę, to dopiero o 13stej kończysz. Nie za dużo czasu zostaje Ci do jazdy?
@Caishen: generalnie wszyscy pracują 8-16 tak jak programiści i jeśli nie robisz dla USA, to jest to średni pomysł IMO. Stoki poryte, dużo ludzi, mało tras oświetlonych. Lepiej już zrobić sobie urlop i od rana pojeździć jak człowiek
@varsaviak: w tym wypadku to akurat mega zazdro. Robisz dla zagranicznego klienta?
Chociaż w sumie, po za sezonem masz cały dzień na korzystanie z życia, a nie łażenie gdzieś po nocach. Nie poszukujecie kogoś od Azure? ( ͡° ͜ʖ ͡°)