Wpis z mikrobloga

Po raporcie NASA zauważyłem, że na tagu jest kilka osób, które wydają się być oburzone, gdy w raporcie nie ma mowy o kosmitach. Można wnioskować, że ludzie mają wysokie oczekiwania po twierdzeniach Gruscha i kompletnie ignorują odczarowanie tego tematu. Przykładem może być moja mama, gdy napisała mi wiadomość: "Zobacz, NASA mówi o UFO." Mama nie miała pojęcia, co konkretnie mówi NASA, tylko że NASA zainteresowała się UFO. Przeciętny człowiek, który nie interesuje się tematem i usłyszy twierdzenia Gruscha, pomyśli: "No, tak było... jakiś wariat." Jednak, kiedy dowiaduje się, że zajmuje się tym także NASA, departament obrony lub inne rządowe jednostki i są jeszcze jakieś raporty, że jakiś polski pułkownik się tym zajmował, to zaczyna docierać, że może coś jest na rzeczy. W historii UFO przedstawiono wiele raportów, i jak wiadomo, mimo hipotez o pozaziemskim pochodzeniu obiektów, ostatecznie były one odrzucane z powodu braku jednoznacznych dowodów naukowych. Ostatnio pojawił się dr James Lacatski - inżynier jądrowy, który potwierdził na wywiadzie u Knappa i Corbella, że USA posiada zaawansowany technologicznie statek nieznanego pochodzenia, oczywiście nasz bohater został nawet zaproszony na przesłuchanie w kongresie, aby zeznawać, ale ten nie chce się angażować w "politykowanie", bo to dla niego „za dużo”. Woli podzielić się wiedzą w nadchodzącej książce za jedyne 22,99$, kurtyna.

#ufo
Heekate - Po raporcie NASA zauważyłem, że na tagu jest kilka osób, które wydają się b...

źródło: 69123223f175206f01c042fa5b5c2fa2

Pobierz
  • 4
@Heekate: Samo słowo "Ufo" mnie rozwala. Bo mowa o czymś, co nie można zidentyfikować - czyli wiemy, że nic nie wiemy. Nasi przodkowie opisywali te pojazdy w bardzo szczegółowy i charakterystyczny sposób ( oczywiście własnymi słowami, które dla nas są dziwne).

To nie jest możliwe, że wszyscy na całym świecie przez te setki lat mieli jakieś omami, przewidzenia, schizy i widzieli coś co można racjonalnie wytłumaczyć. Mamy oficjalne raporty, badania, a
@Heekate: Proste. Ludzie są oburzeni, bo chcą wiedzieć więcej, ale nie mają jakiegokolwiek sposobu dowiedzenia się, czy jest to cała prawda, półprawda czy tylko gówno prawda.

Głośne sprawy są głośne dlatego, że sprawiają wrażenie ciekawostki, czegoś co nie zostało jeszcze odkryte, a gdy dostajesz wiadomość, że - A NUŻ - jest jakakolwiek inna rasa i to jeszcze INTELIGENTNIEJSZYCH od nas humanoidów, podczas gdy całe życie byłeś wychowywany, że ludzie są najlepsi,