Wpis z mikrobloga

W wyborach wzięło udział niecałe 20 mln ludzi, 74% frekwencji jakoś. Zostaje 26%, którzy nie oddali głosu, czyli szyba matematyka daje nam ze to jakieś 6-7 mln. Ja wiem, że nie każdy mógł. Pewnie w tych 26% były osoby chore, w śpiączce, połamane, podczas chemioterapii itd, ale zdecydowana większość po prostu nie poszła, bo miała #!$%@? bo uważała też ze 1 głos nic nie zmieni. Ale jak widać mimo tak wielkiej frekwencji było na tyle dużo głosów nadal, że jeśli Ci wszyscy ludzie zagłosowali by na randomowa partie to miałaby nie wiele mniej niż PiS obecnie. Także jeden głos może wiele zmienić bo wiele mandatów wyłoniło się różnica kilku/kilkunastu głosów. #wybory
  • 15
@rolnik_wykopowy taka prawda. Jeśli ktoś jest zdrowy, jest na miejscu to czemu miałby nie iść ? Tym bardziej że przez neta można było zmienić miejsce oddania głosu. 14 godzin żeby to zrobić + dodatkowy czas po 21 jak była kolejka. Taka jest prawda
@Wezzore-04: każdy ma prawo nie brać udziału w wyborach. Próba odmawiania ludziom prawa krytyki, bo nie znaleźli ugrupowania, które im odpowiada czy nie znaleźli dość motywacji by zagłosować jest po prostu obrzydliwa. To zaprzeczenie demokracji o podobnej skali co kłamstwo covidowe.