[naksu]

różowa się budzi i nic jej się nie chce, bierze serotoninę i noradrenalinę i nie chce się jeszcze bardziej #depresja #rozowyprzegryw

[drogba90]

@naksu bolca niech poszuka

[paakcer]

@naksu: czasami sa takie dni niestety #depresja

[10129]

@naksu: nie wydaje mi się, że bierzesz serotoninę i noradrenalinę

[naksu]

@10129: biorę

[10129]

@naksu: to ciekawe bo one nie są w stanie przekroczyć bariery krew-mózg i tylko się tym strujesz.
jeżeli masz na myśli leki jak wenlafaksyna/duloksetyna -> SNRI to one nie są noradrenaliną/serotonina. w zasadzie to nie mają z nimi nic wspólnego bezpośrednio. to nie dostarcza neuroprzekaźników do organizmu

[naksu]

@10129: a słyszał pan lekasz o czymś takim jak well-loft?

[10129]

@naksu: słyszałem. to nie jest ani serotonina ani noradrenalina.
te substancje łączą się do transporterów

[naksu]

@10129: eee co?

[10129]

@naksu:
te leki nie zawierają w sobie neuroprzekaźników ani nie powodują ich produkcji jak prekursory.
łączą się do transporterów neuroprzekaźników, blokując ich wychwyt zwrotny. i tyle
to nie ma nic wspólnego z braniem/"jedzeniem' serotoniny albo noradrenaliny.

https://doctorlib.info/pharmacology/stahls-essential-psychopharmacology-4/7.html

[naksu]

@10129 aaa ty się czepiasz słowa „branie”?

[10129]

@naksu:
nie czepiam się słowa tylko znaczenia tego co napisałaś.
to co napisałaś znaczy, że zażywasz neuroprzekaźniki / zwiększasz ich ilość w organizmie.

jeżeli miałaś na myśli coś innego niż napisałaś to nieporozumienie zwykłe.