Wpis z mikrobloga

@Jarkendarion: Nosferatu: Gniew Malachiego, sam początek wywoływał dreszcze. No i zawsze za małolata jak grałem w Gothica po zmroku, to omijałem ciemne lasy, bo się wargów bałem i innych potężnych istot xD
@Jarkendarion: NEHRIM Gdy nasz protagonista próbuje odnaleźć Narathzula, zalicza ekstremalny i niespodziewany upadek i ląduje w Underworld z Daromith Temple. Całe podziemia przytłaczają ogromem i poczuciem zagubienia, podobnie jak Świątynia Śniącego.