[Trololo]

Siema miraski, mam 171 wzrostu i 85kg. Nadszedł czas powiedzieć stop, jest to duża zasługa mojego różowegopaska. Jak dotąd, z mojego punktu widzenia moimi głównymi problemami były: Wypijanie +- 2 litrów gazowanych słodkich napoi dziennie + 1-3 energetyków, pogląd: najeść się raz a porządnie i mało ruchu. Obecnie przerzuciłem się na tylko dwa napoje: woda gzowana z cytryną albo Earl Grey, jem mniej ale częściej i częste spacery (nie zawsze uda się codzień). Myslicie że takie ograniczenia pomogą zejść troszku z wagi?

#odchudzanie #fitness #zdrowie

[ThatFeel]

taktyk

[Buda]

@Trololo: Odstaw kompa.

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

@Trololo: wsztstko jest lepsze niz zalewanie organizmu taka ilościa gazowanego gówna. 3 energetyki dziennie i 2 litry coli dziennie? huh to było chyba głupsze niz moja tradycyjna seta na wieczór. Trzymam kciuki, mysle ze jak nie odpuscisz beda efekty. Nie jakies wielkie ale dobry poczatek ;)

[Zwykly_Czlowiek]

@Trololo: ograniczenie węglowodanów prostych na pewno nie zaszkodzi.

[rebul4]

@Trololo: a myslalem ze to ja prowadze nie zdrowy tryb życia.

[P.....k]

@Trololo: Dwa litry napojów i trzy energetyki? To jakieś 300 gram cukru mniej.


To już sporo pomoże.

[nieocenzurowany88]

@Trololo: Idź na basen2-3 razy w tygodniu.

[arko123]

@Pokrakk: nigdy o tym tak nie myślałem, ale robi to wrażenie.

[nieocenzurowany88]

@Pokrakk: Rocznie #!$%@? więcej cukru, niż wynosi jego masa.

[P.....k]

@arko123: Pomyśl tak - w coli jest jakieś 10 gram cukru na 100ml. W szklance jest już dwa razy tyle. To daje jakieś cztery łyżeczki. Posłódź sobie herbatę czterema łyżeczkami cukru. Za słodka, co? A herbatę pijasz ile? Dwa, trzy razy na dzień? Colę litrową wypijesz bez problemu a to tak jak tych pięć herbat a każda słodzona czterema łyżeczkami cukru.

[Trololo]

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: @Zwykly_Czlowiek:

Dzisiaj w sklepie dostałem zakaz wzięcia zwykłego białego chleba. Czy przerzuceniu się na ciemne pieczywo dużo zmieni przy założeniu że i tak mało go będzie w obecnej diecie.

@Pokrakk:

Właśnie to uważam za największy plus. Na razie zawsze był z rana energetyk do fajeczki, później Coca-Cola jakieś Ice Tea, Nestea. A woda gaz. tylko ew dla zabicia słodkości w ustach, ew na kacu. A teraz tylko woda

[S.....a]

@Trololo: W miarę normalna dieta + aktywność fizyczna, a będzie lepiej.

[Zwykly_Czlowiek]

@Trololo: dużo ciekawych informacji na temat diety znajdziesz na sfd.pl, to nie tylko forum dla pakerów :]

[nieocenzurowany88]

@Trololo: I rzuć fajki, tylko, że po tym się tyje, ale to i tak Ci wyjdzie na zdrowie.

[Zwykly_Czlowiek]

@nieocenzurowany88: a to po rzuceniu fajek nie tyje się dlatego że zamiast papierosów ma się w ręku ciągle jakieś chipsy/paluszki?

hm... mój post wyżej trochę jak reklama brzmi.

[Trololo]

@SamiecAlfa: Na razie moim zmartwieniem jest to że mój #rozowypasek bierze przykład z jadłospisów swoich koleżanek które wydały hajsy na dietę pod nie. Większość mi nie sprawia problemów. Lubię "wiosenne" kanapki, sałatki ale najbardziej odpychają mnie sekcje obiadów, jestem staroświecko przyzwyczajony do mięsiwa, ziemniorów i surówki, ogranicznie ilości tego nie wystarczy? Bo jak na razie było: 2 schaboszczaki, kupa pyrów i micha surówy :D

@Zwykly_Czlowiek: Właśnie dzisiaj kumpel mi polecił

[nieocenzurowany88]

@Zwykly_Czlowiek: Nie wiem, ja ogólnie więcej jem po rzuceniu i jest to dokładnie to samo jedzenie co wcześniej tylko zwiększa się ilość.

[S.....a]

@Trololo: Mięso jest spoko, ale niech to będzie mięso białe, w dobrym sosie z podsmażoną cebulą jest zajebiste. Ziemniaki to puste kalorie niestety, a surówka zawsze spoko.

[N.....r]

@Trololo: Nie lubisz fajków ;) Twój organizm nauczył się je znosić, a Ty jesteś po prostu uzależniony i boisz się rzucić. Spójrz prawdzie w oczy :)

[DamianParol]

@Trololo: Jak masz odrobine zaparcia zeby liczyc kalorie to spokojnie kotleta i ziemniaki zmiescisz w diecie.