Wpis z mikrobloga

Załóżmy że zarabiacie 100 zł/h #programista15k i macie mniej niż 26 lat, powiedzmy 24. Możecie siedzieć na umowie zlecenie, więc zarabiacie na czysto 14-16k zależnie od okresu w roku, kombinujecie z jakimiś gównoszkołami na boku żeby utrzymać status studenta co prowadzi do tego że np. jeden weekend co pół roku musicie wygospodarować na zbijanie bąków przez kilka godzin w sali (tak działa to teraz w jednej z poliecalnych xD), albo możęcie siedzieć na B2B, wiąże się jednak ze spadkiem zarobków do 13-13.5k uwzględniając ulgi na ZUS i ryczałt 12%. Kombinowalibyście ze szkółkami czy #!$%@? jajca i ryczałcik? To jakieś 20k w skali roku więc trochę hajsu jest w grze, ale ten cały cyrk ze szkółkami jest trochę męczący #pracbaza #finanse #b2b

B2B czy UZ?

  • B2B 42.5% (48)
  • UZ 57.5% (65)

Oddanych głosów: 113

  • 11
@ElTalento: obecnie siedzę na zleceniu, leasingu i tak nie wezmę na ryczałcie, zdolność kredytową na zleceniu mam ponad 500k (byłem w banku), zobaczymy, mój pierwotny plan to siedzieć na zleceniu a na B2B przejść jak będę mieć przynajmniej 125 zł/h (na razie ciężko o to nie będąc seniorem), ale myślę czy nie przejść wcześniej dla świętego spokoju
@ElMatadore póki nie masz 26 i masz możliwość pracowania na UZ to tak pracuj. Jak nie będziesz miał statusu studenta to nadal to będzie podobnie jak ryczałt a na zleceniu masz większa zdolność kredytową. Działalność załóż jak skończysz 26 lat albo jak będziesz chciał zrobić jakiś duży wydatek jako koszt( nawet sam VAT)
@ElMatadore: Ja jestem w podobnej sytuacji i siedzę na UZ, są darmowe studia z rozliczeniem rocznym

watpie ze jakas sensowna firma cie zatrudni na zlecenie


@ElTalento: zatrudniają, tylko trzeba dobrze poszukać i odpowiednio uargumentować