Wpis z mikrobloga

Przy okazji chętnie przyjmę jakieś porady w kwestii postępowania poza oczywistym zgłoszeniem sprawy na policję.

Dane do kontaktu pozostawiam na priv, poza moim instagramem: @Przeczekaj


@Kayleigh: Najważniejsze w takich sprawch to pogodzić się z faktem że zapewne roweru już nie odzyskasz.
  • Odpowiedz
@Kayleigh mi ukradli z rowerowni w bloku. Rower od nowości ubezpieczyłem. Po miesiącu od umorzenia postępowania otrzymałem pismo z Policji, przesłałem do ubezpieczyciela i ten w ciągu 48h wypłacił mi 100% wartości roweru. Kupiłem kolejny, ubezpieczyłem ponownie i narazie kulturka sobie nim jeżdżę ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@niejestemjutuberem najtańszy znalazłem na Krajowym Rejestrze Rowerowym. Koszt pamiętam w żadnym z przypadków nie przekracza 5%wartości roweru jeśli jest nowy. Zapięcie-po prostu ma być. Ubezpieczyciel nie określił jego jakości. Przy czym jak ukradną rower to nie ma tak że masz jakoś udowodnić że był przypięty. Policji zeznajesz że był i oni to zapisują i tyle. W pogotowiu masz drugi kluczyk od zapięcia jako dowód, ale nikt tego ode mnie nie wymagał. Przechowywanie-miejsca
  • Odpowiedz
Tak. Takie właśnie


@Kayleigh: Ech... Kiedyś zwróciłem uwagę sąsiadce jak przypinała taką linką tylko na oko tak 4 razy grubszą że to bez sensu, że jej przetną. Miała taki ładny MTB Specialized. No i jej przecieli.
Złodziej to szybciej przecina niż ty rozpinasz kodem. Może to robić totalnie na oczach wszystkich i nikt się nie zorientuje.
Odpina rower "przecinakiem" jak swój.
dybligliniaczek - >Tak. Takie właśnie

@Kayleigh: Ech... Kiedyś zwróciłem uwagę sąsia...
  • Odpowiedz
@Kayleigh: słuchaj, piszę to nie po to, żeby Cię napiętnować (zresztą Ty już nie potrzebujesz tej lekcji, bo ją dostałeś bardzo boleśnie) tylko jako przestrogę dla innych: takie zapięcia to jest po prostu niebywały szit. Kiedyś udało mi się takie zapięcie ręką rozerwać, bo Pan Chińczyk wymyślił, że ten drut będzie na wcisk osadzony w tej plastikowej obudowie xD Jedyne działające zapięcia, jeżeli już musisz gdzieś przypiąć rower to (dobrej jakości)
  • Odpowiedz
  • 2
@thedestroyerofeels Przyznam ze nigdy nie zrobiłem riserczu. Parkowalem go wszędzie po Grochowie. Czułem się jakby takie problemy już dawno były za nami. Ale coz. Teraz już wiem ze takie #!$%@? nadal działa.
  • Odpowiedz