Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem na kolacji z różową na rynku głównym w Krakowie. Zaparkowałem samochód w miejscu płatnego parkowania, oczywiście wykupiłem bilet i tym podobne sprawy. Wracamy za jakiś czas a za wycieraczką wezwanie do zapłaty 150zł a po 7 dniach 250zł. Pytanie #!$%@? za co skoro miałem wykupiony bilet? Jakoś się mam odwołać czy w ogóle olać temat? Komuś się coś ewidentnie #!$%@?ło, albo spiekła go dupa jaki mam samochód #wezwaniedozaplaty #mandat #parkowanie #krakow #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 21
@yawa: właśnie sęk w tym, ze z kobietą wszystko sprawdziliśmy i niczemu nie jesteśmy winni. To jest wezwanie a nie mandat i ziomek mi właśnie napisał, że nie muszę tego płacić, że mogą mi koło #!$%@? skoczyć

@AndrzejTrapper miałem bilet fizyczny mordko, z automatu przy parkingu kupiony w dobre strefie (zaparkowałem tuż obok niego). Tak to był parking miejski, wszystko z różową sprawdziliśmy dlatego dziwie się, że ktoś mi to #!$%@?ł.
@Wezwoguleicstont szukają frajera. Jeżeli jeszcze masz ten bilet to wyślij im fote jak pisałem i niech sie gonią. Jeżeli nie masz to jak po drugiej stronie jest człowiek #!$%@? to może ciebie o to gonić. A potem jedyny motyw weryfikacji to monitoring miasta.
a jestes pewny ze to prawdziwy mandat?


@klinaklinem: mordo, to nie mandat, to wezwanie. Właśnie dlatego dodałem ten wpis

szukają frajera. Jeżeli jeszcze masz ten bilet to wyślij im fote jak pisałem i niech sie gonią. Jeżeli nie masz to jak po drugiej stronie jest człowiek #!$%@? to może ciebie o to gonić. A potem jedyny motyw weryfikacji to monitoring miasta.


@yawa: Różowa ma bilet, specjalnie go trtzymała u siebie