Wpis z mikrobloga

Oglądałem krzysia u olejnik i wytłumaczy mi ktoś dlaczego kwestia in vitro jest "światopoglądowym sporem"? To jest jakiś żart? Na czym polega ten spór? Jest jakaś frakcja, która uważa, że nie mamy problemu z demografią i nie powinniśmy wspierać ludzi, którzy na te dzieci są gotowi, dziecko jest chciane, tylko mają problem z płodnością?
#konfederacja #neuropa #4konserwy #bekazkonfederacji #polityka
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pies też ma futro

Fajnie, a kocia zygota nie ma. Bo uwaga - jest zygotą, z której może, a nie musi powstać kot

Jak kot straci futro, kończyny i ogon ale przy tym zachowa wszystkie funkcje życiowe to przestaje być kotem

Nie, bo ma sto tysięcy innych cech, definiujących kota. Zygota kota ma tylko genom kota

Jak
  • Odpowiedz
@stdmat:

Gdyby mózg noworodka miał takie możliwości to by podjął naukę od razu.

No i podejmuje. Dokładnie tak samo zachowuje się noworodek urodzony po 36 tygodniach ciąży i 40 tygodniach ciąży. I jest obserwowalny "head start", bo nauka zabiera
  • Odpowiedz
No i podejmuje. Dokładnie tak samo zachowuje się noworodek urodzony po 36 tygodniach ciąży i 40 tygodniach ciąży. I jest obserwowalny "head start", bo nauka zabiera czas.


@kurczok: Podejmuje w bardzo ograniczonym zakresie dostosowanym do jego bardzo ograniczonych możliwości. Kilkumiesięczny kotek już poluje i korzysta z kuwety. Co jest wstanie nauczyć się kilkumiesięczny bobas? Człowiek rodzi się z wyjątkowo słabo rozwiniętymi możliwościami poznawczymi. Szacuje się, że ludzka ciąża powinna trwać co najmniej 2 razy dłużej abyśmy się rodzili z mózgiem na tym samym etapie rozwoju neurologicznego z jakim rodzi się szympans. Umiejętności i możliwości noworodka nijak się mają do tych jakie są zazwyczaj umieszczane w opisie człowieka.

Masz pełną rację, ale to twoje stwierdzenie, a nie moje
  • Odpowiedz