Wpis z mikrobloga

Co jakiś czas wraca u mnie przez chwilę motywacja do działania, do tego by coś jeszcze zrobić, że jeszcze wszystko stracone ale jest ona dużo słabsza niż w przeszłości, trwa czasami tylko 1 dzień...
Niczego już chyba nie uda mi się zmienić- osiągnąłem wszystko co było zależne ode mnie , to co niezależne ode mnie sprawia że życie nie ma sensu

#depresja #samotnosc #tinder #rozowepaski #niebieskiepaski #przegryw #przegrywpo30tce
  • 18
@Invisiblinio: W końcu się z Tobą mogę zgodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Maxior99: Moja propozycja - wykorzystaj swoje położenie i posiadane zasoby do walki z systemem; do robienia czegoś produktywnego (niekoniecznie społecznie dobrego / akceptowalnego).
@Invisiblinio: nic mnie nie cieszy , żadna rzecz nie sprawi bym choć przez chwilę poczul się szczęśliwy
@D00msday to jest walka z wiatrakami
Przy nierownowadze liczby kobiet do liczby mężczyzn i aplikacjach randkowych nie ma żadnych szans na zmianę, będzie tylko gorzej....
Jedyna szansa jaka widzę na obalenie status quo to wojna...
Jedyna szansa jaka widzę na obalenie status quo to wojna...


@Maxior99: Nawet nie wiesz, jak bardzo ucieszył mnie wybuch wojny na wschodzie w zeszłym roku. Tylko Ruscy zrąbali po całości; a mogło być tak fajnie... : /

to jest walka z wiatrakami


Skoro masz pieniądze, których nie masz na co przeznaczyć, to dlaczego by ich nie przeznaczać na finansowanie organizacji chcącej zniszczenia statusu quo?
Tak przykładowo: https://www.youtube.com/watch?v=as5mFucG1Ew

@Invisiblinio: Pieniądze i
@D00msday: sek w tym, że żadna organizacja, niezależnie jak mocno byłaby wsparta finansowo, nie jest w stanie zmienić trendów społecznych...
Mogą co najwyżej słusznie identyfikować problemy , opisywać je , mówić o ich konsekwencjach ale na koniec dnia niczego to nie zmieni. Być może uświadomi wielu o tym ...
@Invisiblinio ja to już wolę pisać gry niż w nie grać ale to też już mnie nie kręci...
@First999 jedyny lek to
@Maxior99: ja miałem babę która mnie kochała z wzajemnością i dalej nic mnie nie cieszyło nie miałem na nic sił. Jedynie był z tyłu głowy spokój, że kogoś mam. Gdyby nie moja choroba dalej bym z nią był. Jak rzeczywiście masz depresję to ona podkopuje twoją samoocenę. Lepiej zająć się swoim #!$%@? w głowie a potem brać za baby
miałem kobietę i byłem szczęśliwy

Dziś jestem wrakiem człowieka


@Maxior99: No więc w czym jest problem? Wystarczy, że będziesz dalej tryhardował i tyle - innej drogi nie ma, skoro Twój problem polega jedynie na niebyciu w związku. U mnie sytuacja wygląda znacznie gorzej; jest dużo bardziej skomplikowana - fakt bycia w związku w praktyce nic nie dawał.

Jak rzeczywiście masz depresję to ona podkopuje twoją samoocenę. Lepiej zająć się swoim #!$%@?