Wpis z mikrobloga

Widziałem sprzeczkę między pieszym (starszy pan) a rowerzystą (na oko 40 lat) koło świateł. Pieszy przystawiał się do rowerzysty jakby miał go za chwilę bić. Poszło chyba o to, że rowerzysta przejechał przez pasy na DDR (przejście dla pieszych przez DDR) albo mu nie ustąpił pierwszeństwa. Szkoda, że nie miałem kamery, a gdybym miał gaz lub paralizator, to bym użył wobec awanturnika.

#rower #ruchdrogowy #przepisydrogowe #prawojazdy
SendMeAnAngel - Widziałem sprzeczkę między pieszym (starszy pan) a rowerzystą (na oko...

źródło: sprzeczka

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
Nie wiem czy bez znaku te namalowane pasy mają jakąkolwiek "moc" - pewnie nie.


@PanJanuszTrzeci: oczywiście, że nie. Przejście dla pieszych bez znaku pionowego nie jest przejściem dla pieszych. Niestety takich "przejść dla pieszych" przecinających DDR'y jest mnóstwo.

znaki poziome muszą być potwierdzone znakiem pionowym


@SchabowyZMizeriom: jest dopuszczalna sytuacja gdzie przejście ma tylko znak pionowy (brak możliwości pomalowania nawierzchni) ale nigdy odwrotnie.
  • Odpowiedz
Szkoda, że nie miałem kamery, a gdybym miał gaz lub paralizator, to bym użył wobec awanturnika.


@SendMeAnAngel: Nie polecam. Koleś pobiegnie do znajomego lekarza, który wystawi mu zwolnienie na dłużej niż 7 dni, bo niby mu się coś stało po użyciu gazu czy paralizatora i jak policja/sąd stwierdzi, że nieuzasadnione użycie, to będziesz odpowiadał za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu. Takie metody jednak lepiej sobie zostawić na sytuacje, gdy realnie czujesz
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: Malowanie tych pasów na DDR bez znaków to jest jedna z polskich patologii dróg rowerowych. Do tego stopnia, że niedawno wprowadzono przepis o tym "przejściu sugerowanym" - też totalnie bez sensu.

Malowanie tych pasów ma jeszcze jeden negatywny skutek - od jakiegoś czasu w Warszawie pojawiają się już prawidłowo oznaczone przejścia na drogach dla rowerów, ale rowerzyści już tak przyzwyczaili się do tych "sugerowanych" które były malowane bez sensu, że
  • Odpowiedz
@Krupier: niefajnie że ignorujesz przepisy obligujące pieszego do ustąpienia pierwszeństwa przy przechodzeniu przez przejście sugerowane.

Art. 26. ust. 2. PoRD.
2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Wskaż jezdnię drogi na tym zdjęciu.
  • Odpowiedz
@MoonlightSh tak pisałem, nie musi być w ogóle przejścia żadnego, może być goła jezdnia.

Masz tam skrzyżowanie dróg rowerowych, przecież napisałem. Jak rowerzysta skręca w prawo to musi puścić pieszych. Tyle.
  • Odpowiedz
@Krupier: oczywiście, że nie.

5) droga dla rowerów - drogę lub część drogi niebędącą jezdnią, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, przeznaczoną do ruchu rowerów, hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego oraz osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch i ruchu pieszych, w przypadkach przewidzianych w ustawie.

DDR to nie jezdnia.
  • Odpowiedz
@MoonlightSh DDR to droga. Skręcając w drogę poprzeczną musisz ustąpić pieszym. Zawsze.

Jeździj jak chcesz, ale albo będziesz 1500 zł lżejszy, albo przetestujesz swoją argumentację w sądzie. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Krupier: człowieku, po to masz definicje w ustawie żebyś nie miał wątpliwości a Ty brniesz i tylko się błaźnisz.

11a) przejście sugerowane - nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych;
  • Odpowiedz
@MoonlightSh a ty nie rozumiesz, że nie musi być żadnego przejścia?

Nawet na przejsciu sugerowanym musiałbyś ustąpić.

Jakby co to wołaj na rozprawę, przyjdę posłuchać jak się tłumaczysz przed sądem tymi argumentami.
  • Odpowiedz
@Krupier: jakbym z psem gadał, tylko szczekasz a argumentów zero.

Droga dla rowerów nie jest jezdnią a przepis wyraźnie mówi że pieszy przechodzi przez jezdnię drogi, której tam po prostu nie ma, kumasz? Już nie wspomnę o innych przepisach które wręcz obligują pieszego do ustąpienia pierwszeństwa rowerom w takiej sytuacji a które jakoś ignorujesz.
Nie będę mieć sprawy w sądzie bo już Ci wcześniej napisałem - dla świętego spokoju bym pieszego
  • Odpowiedz
@MoonlightSh o, widzę, że włączyły się inwektywy czyli argumentów brak. :D

No nic, dziękuję za to, że wyszedł z ciebie cham i prostak, widzę dzięki temu z kim mam do czynienia. Rozmowy kontynuować nie będę skoro tak poziom zaniżasz.

W razie czego lepiej odłóż sobie to 1500 zł gdybyś kiedyś jednak postanowił w swej łasce nie być tak miły.
  • Odpowiedz