Wpis z mikrobloga

@nO-C34: Przed czym lewica miałaby bronić w tej sytuacji "homosiów"(polecam przestać używać tego słowa, bo to postkorwinizm, a bycie kucem to jednak w relacjach międzyludzkich jeden z najpopularniejszych powodów do pogardy)?

To ksiądz, który ma dawać jakiś przykład moralności dopuścił się czegoś co w jego organizacji nazywamy "sodomią". To ksiądz miał problemy ze zgłoszeniem tej sprawy odpowiednim służbom co powoduje faktyczne zagrożenie życia.

W sumie fakt, że dostałeś 47 plusów (pomimo
@NonOmnisMoriar: napisałem homosiów ze względu na długość słowa, no i mam gdzieś poprawność polityczną.
Równie mało dla mnie znaczą ludzie jako autorytety, czy pozycje jakie zajmują.
A mem jak to mem w założeniu to beka, którą mam z hasełek lewicy o rownosci, ochronie wykluczonych itp.
@Nerlo_ajcats: Jakie statystyki? Od kiedy statystyki świadczą o czymś, że coś jest chorobą? Statystycznie mężczyźni w Polsce 7 razy częściej popełniają samobójstwa od kobiet.

bycie %%% - jedyny status który wymaga oficjalnej ochrony prawnej


WTF xDD? W Polsce nie podlega żadnej ochronie prawnej, w przeciwieństwie do bycia katolikiem, czarnym, niepełnosprawnym czy członkiem mniejszości narodowej.

tworzenia jakichś chocholow w postaci gremiów które mowia: GEJE SĄ DOBRZY!


Te gremia istniały na dekady przed