Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W przyszłym roku wskoczę do #wykop40plus i jak na razie nikt we mnie ani ja w nikim nie byłem zakochany. Jak pierwsze jestem w stanie zrozumieć (nie jestem na tyle ładny aby kobiety się mną interesowały) tak zastanawiam się nad drugim. Czy istnieje możliwość, że ja po prostu nie umiem kochać? Niestety w domu rodzinnym z miłością rodzicielską było u mnie delikatnie mówiąc krucho

#milosc #przegrywpo30tce



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4
@mirko_anonim: mam to samo, tzn. tak mi się wydaje. Jest jakaś potrzeba stosunku ale praktycznie zerowa potrzeba przebywania z kimś. Kiedyś może byłem zauroczony i tyle, bez wzajemności. Im jestem starszy tym mam mniejsze potrzeby w ogóle, tym bardziej po 30tce. Prognozuje u siebie aseksualizm ale to tylko dlatego, że się dowiedziałem, że coś takiego istnieje i, że są ludzie mi podobni.
Anonim (nie OP): do zakochania potrzebne sa czynniki, brak bezpośredniej miłości w domu podczas dorastania to jeden punkt, ale brak reszty rzeczy które cię doprowadzą do sytuacji kiedy się będziesz mógł zakochać to kolejny punkt który trzeba spełnić jako rodzic, nie owijając w bawełnę polskie kobiety (nie wszystkie) zniszczyły swoje dzieci psychicznie i emocjonalnie, przyczyna pewnie leży w tym że jesteśmy już drugim pokoleniem zrodzonym przez baby które wychowywały się po