Wpis z mikrobloga

@Pan_Whiskers Kurła opie u mnie to cały rytuał ( ͡º ͜ʖ͡º)
Strzepuje ręką wodę z włosów, potem z brody, następnie strzepuje ręce i nogi I jeszcze chwilę czekam aż trochę okapie.
Natomiast w pracy rytuał jest jeszcze dłuższy, bo najpierw chwilę stoję, potem strzepuje włosy i brodę, następnie ręce i nogi. Później chwilę czekam i przechylam stopy żeby wyleciała woda z klapek xD Gdy przejdę 2-3 kroki
@Krzysztof53647: Ja to zacząłem praktykować może z 10 lat temu i teraz to jest już naturalny odruch, o którym nie myśle, żeby strzepać tą wodę właśnie z włosów potem rąk brzucha troche z pleców i nóg. Wszystko może trwa z 10 sekund, ale no jednak robie to zawsze i zastanawiało mnie to ile jest ludzi, którzy robią to samo :D Strzepywacze wody assemble ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Pan_Whiskers: Przecież to w niczym nie pomaga. Grawitacja w parę sekund zrobi swoje a i tak musisz się wytrzeć i tak, obojętnie czy z wilgoci czy z paru kropelek które co byś nie zrobił to i tak zostaną na skórze. Rozumiem złapać się za kudły bo wtedy ciurkiem leci i głowa szybciej wyschnie, ale z resztą ciała nie ma sensu się tak bawić.

Kto w ogóle kierwa liczy czas, w jakim