Aktywne Wpisy
baton967 +14
#przegryw jakbym mogl codziennie zasypiać wtulony w babę jakoms to bym chodził jak nakręcony, jeszcze bym prace znalazł i robił nadgodziny, a tak to nie mam siły na nic
w tym na znalezienie baby i weź tu znajdź rozwiązanie jak go nie ma
w tym na znalezienie baby i weź tu znajdź rozwiązanie jak go nie ma
ludi91 +82
#famemma #budda #youtube
Serio ktoś myślał że 20 letni chłopak który wrócił ze zmywaka w UK. Sam rozkręcił tak kanał na YT i z czapy miał takie samochody? A zapomniałem, jakaś furę kupił po powrocie i zaczął ją wypożyczać i zaraz otworzył wypożyczalnie Xd loterię są tylko do zarabiania a akcje charytatywne, żeby normictwo go broniło i chwaliło.
Serio ktoś myślał że 20 letni chłopak który wrócił ze zmywaka w UK. Sam rozkręcił tak kanał na YT i z czapy miał takie samochody? A zapomniałem, jakaś furę kupił po powrocie i zaczął ją wypożyczać i zaraz otworzył wypożyczalnie Xd loterię są tylko do zarabiania a akcje charytatywne, żeby normictwo go broniło i chwaliło.
Młody człowiek dowiedziałby się np. o liczbie ofert na dane stanowisko, o liczbie kandydatów na dany kierunek na studiach, o różnych pozapłacowych problemach branż takich jak, ahem, istotna rola znajomości w wielu zawodach.
Byłoby to przydatne, ponieważ od 18-letniego człowieka wymaga się podjęcia decyzji, która uwarunkuje całe jego życie - a znaczna część ludzi wtedy po prostu nie wie, co chce robić w życiu. Wyeliminowałoby to również "mądrości obiegowe" przekazywane przez wujków, kolegów, wykopków - bo wiedzę nt. zarobków po prostu ciężko pozyskać inaczej, niż jak od samych zainteresowanych, głównie z uwagi na patologiczny zwyczaj ukrywania widełek zarobków w ogłoszeniach innych niż IT, a ludzie w internecie mają tendencję do sprzedawania niewiarygodnej ściemy, co widać po wykopie i jego populacji programistów35k.
Młody człowiek wtedy dowiedziałby się, że idzie do IT i ma wybitne zarobki, ALBO idzie na lekarza/prawnika (będąc poinformowanym o wszelkich problemach okołoznajomościowych tych zawodów i dużej dysproporcji pomiędzy np. prawnikiem z sukcesami, a typowym murzynem pracującym w czyjejś kancelarii), ALBO zostaje wykwalifikowanym pracownikiem fizycznym typu spawacz, hydraulik - bo inne zawody i kierunki studiów prowadzą do wegetacji za minimalną lub minimalną+1000zł, więc są dla pasjonatów lub frajerów.
Dzięki temu w najbardziej dochodowych branżach przybyłoby pracowników, a te zbędne/żenująco płatne podupadłyby tak bardzo, że pozostali w tych branżach pracownicy wreszcie zostaliby docenieni - z powodów podażowych na rynku pracy oczywiście. Win/Win.
Popieracie?
#pracbaza #praca #kariera #edukacja #studia
@gien: A co to za problem aktualizować corocznie dane i poddać je regionalizacji? Przypominam, że GUS poprzez ZUS ma te dane. Wiedzą dokładnie, ile zarabia każda grupa społeczna - bez tej śmiesznej internetowej ściemy.
@gien:
Ale oczywiście teraz to zawód elitarny, musisz być pasjonatem, podkreślam PASJONATEM żeby się zająć medycyną. Wcale nie jest tak że mając wysokie IQ jesteś w
Popatrz na tą słynną "przedsiębiorczość". Polacy wynieśli z niej tyle, że wynajem mieszkań to dochód pasywny. A czy jakkolwiek zmieniło ich podejście do planowania budżetu domowego, albo rozplanowanie jak wziąć kredyt, żeby cie nie zmiotło z planszy? Moim zdaniem nie.
@TypowyZakolak: I cyk, młodzi debile zajarani mencenowymi opowiadaniami o B2B i o tym jak to "HEHE ZUS UPADNIE JUSZ ZARAS" obudzą się 40 lat później z 200k oszczędności na gównolokacie albo -500k bo "hehe czeba imwemstomwać samemu", po czym zobaczą że pomimo straszenia, tym
@TypowyZakolak: Właśnie dlatego nie ma takiego przedmiotu, żeby zawsze ktoś wpadł w potrzebne ale traktowane w kwestii finansów po macoszemu zawody i później już często w nich zostawał. Bo same w sobie są one nieodzowne do normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Pomijając nawet kilkuletnie luki jakie robiłyby dane roczniki idące falą za tym co
Ci mityczni "fachowcy po zawodówce" bardzo często do niej nie chodzili (wielu skończyło studia) , pracowali w wakacje, za granicą, "u ojca w robocie", uczyli się zawodu w pracy, a nie w przestarzałej zawodówce
@taktoto: to nie jest zbyt dobry pomysł- puszczanie samopas gówniaków, kiedy mają największe siano w głowie, jeszcze mówiąc im o tym, że "hehe nie muszom" chodzić do szkoły? To krótka droga do uwalenia wielu osób, które np. w gimbazie czy tam teraz- starszej podbazie odwalały, a wyrosły na normalnych ludzi, bo ich cisnęli starzy albo chociaż znajomi "szli do liceum to oni też".