Wpis z mikrobloga

@zbigniew_wodecki: Pierwsze to były za gówniarza na RTL7 "Slayers" "DBZ" itp. Nigdy nie byłem przeciwnikiem anime, oglądałem to od zawsze tylko że dawniej się nawet nie używało jakiejś kategorii anime tylko to były kreskówki w TV. Aż dziwne że w Polsce w tamtych czasach to leciało
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: Ja do FMA odbiłem się dwa razy, może za trzecim razem dokończę

Co do innych anime, to za dzieciaka oglądałem na Jetixie Króla Szamanów i Naruto, ale jeszcze wtedy nie wiedziałem, że to anime. Później w czasach licealnych za namową kumpli obejrzałem całe Naruto i jest do dzisiaj moje ulubione anime. Jeśli chodzi natomiast o anime po którym stwierdziłem "o #!$%@? ale zajebiste" to pewnie będzie to Hellsing Ultimate, Code
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: Chyba Naruto, zwłaszcza shipuden i najbardziej epicka rzecz to chyba Tobi gdy walczył z kakashim i jego ekipą robił se jaja, perwsze wrażenie to
- hmmm ten Tobi moze i głupi ale chyba wie jak walczyć
A potem jego nagła zmiana głosu na taki epicki myślałem że się posikam z zachwytu, nie pamiętam do której klasy wtedy chodizłem ale chyba 4 więc to robiło wrażenie naet na dorosłych widzach

Potem
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: Busou Renkin.
Nie pamiętam czemu to wybrałem, chyba ładnie wyglądało na animezone po tym jak nadgoniłem Dragon Ball Kai.
Potem się okazało, że orginalną mangę robił koleś od Rurouni Kenshin. Którego do tej pory nie obejrzałem :D
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: Chyba Dbz pierwsze.
Ale tak wkręciłem się przez Death Note a nisza moja to anime typu Berserk , Claymore.
Moze komuś tal ista się przyda
Goblin Slayer(super)
Jobless reincarnation ( mushoku tensei) (super)
7 deadly sins
BERSERK!!!(super)
Claymore(super)
Leaf clover
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: Oczywiście za dzieciaka DBZ na RTL7, później oglądałem na Hyperze Trigun, później Hellsing, AoT, Shiki, Berserk oraz One Punch Man i teraz oglądałem pierwszy sezon Chainsaw Man. Jeszcze pamiętam jakiś anime Koutetsujou no Kabaneri. i to tyle :)
  • Odpowiedz
@zbigniew_wodecki: u mnie było zupełnie jak w przypadku @Danzuo

za dzieciaka oglądałem na Jetixie Króla Szamanów i Naruto, ale jeszcze wtedy nie wiedziałem, że to anime.


Później jak już byłem starszy to oczywiście chciałem zacząć oglądać od tego co tak dobrze pamiętałem czyli Naruto, ale jako, że nie było go na anime shinden to zacząłem oglądać FMA:Brotherhood. Była to niesamowita przygoda do której wracam regularnie.
  • Odpowiedz