Wpis z mikrobloga

@kitq: no ja po czwartej, choć ostatnio wcześniej. Teraz jest teoretycznie już wystarczająco długa noc aby zasnąć, ale mam gonitwę myśli przed snem. Melatonina to hormon wydzielany przez szyszynkę w mózgu, reguluje cykl dobowy. Powoduje senność ale tylko jeśli przebywasz w niezbyt intensywnym świetle o ciepłej barwie (zachody słońca zawsze są ciepłe, może dlatego organizm tak się przystosował żeby zasypiać właśnie wtedy). Jeśli przebywasz w zbyt zimnym świetle lub zbyt intensywnym,
@Borealny: Dzięki za informacje, bo muszę się po mału zabrać za swój sen.
Ustawiłem sobie od jakiegoś czasu na kompie i w telefonie tryb nocny (ograniczenie niebieskiego światła) ale to mało pomaga.
Myślałem już nawet żeby spróbować kuracji medyczną marihuaną, może w połączeniu z melatoniną da radę.
Ale też muszę zabrać się za higienę snu, zwłaszcza żeby odkładać ekrany na kilka godzin przed spaniem.
@Kaczkoman: trochę wcześniej tak, ale też się zdarzało że zasypiałem grubo po północy i przesypiałem tylko parę godzin. Póki trzymał mnie przymus (stres) związany z pracą to byłem aktywny ale po robocie miałem straszny zjazd energetyczny, by na wieczór znów być niezdatnym do zasypiania.
@Kaczkoman: możliwe, choć bardziej prawdopodobne jest że działałbym tak jak na praktykach albo w ogóle sen by mi się popieprzył i po kilku latach bym wylądował w szpitalu xD
@Kaczkoman: coraz później zasypiam a wstaję mniej więcej o podobnej porze, więc mi się czas snu sukcesywnie skraca. Czasem uda mi się odespać ale wtedy tracę czas w środku dnia który mógłbym przeznaczyć na coś lepszego