Aktywne Wpisy
Larsberg +26
Jak ja się cieszę że żyję w obecnych czasach gamingu a nie np 25 lat temu gdy gry wyglądały jak gówno.
Pewnie przyjdzie zaraz jakiś zaślepiony nostalgią boomer-wykopek i powie że kiedyś gry były lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#residentevil2 #residentevil #gry
Pewnie przyjdzie zaraz jakiś zaślepiony nostalgią boomer-wykopek i powie że kiedyś gry były lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#residentevil2 #residentevil #gry
sonoitaliano +195
Z takich wstydliwych historii z graniem...
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
#gry #playstation
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
#gry #playstation
Tytuł:
Królowa cieni
Autor:
Sarah J. Maas
Gatunek:
fantasy, science fiction
Ocena:
8/10
ISBN:
9788328021921
Tłumacz:
Marcin Mortka
Wydawnictwo:
Uroboros
Liczba stron:
848
W tej serii najwspanialsze jest to, że ciągle czymś nowym zaskakuje, a rozpoczynane wątki mają swe kontynuacje. Czytając opowiadania (które są prequelami) poznawałam nieco magiczny, inny świat, ale wydawało się to wszystko takie odtwórcze i banalne. Z każdym kolejnym tomem zaczynam dostrzegać bardziej i bardziej złożoną wielowątkowość. Nadal wydaje mi się, że to literatura bardziej dziewczyńska, ale naprawdę smakowity kąsek. Fantastyka, przygoda, ciekawe uniwersum, ciekawi bohaterowie. <SPOILER> Jedynie co mnie wkurzało, to zachowanie Chaola, ale to był pewnie zabieg, mający na celu zrobienie miejsca na nowego faceta dla Celaeny.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #fantasybookmeter #sciencefictionbookmeter
Komentarz usunięty przez autora Wpisu