Wpis z mikrobloga

@mroznykasztan: tak samo są tacy co dojeżdżają 60 minut, 45 minut, 30 minut, 15 minut w jedną stronę. I tak każdego dnia tracą swój czas którego nie tracili na home office, za który nikt im nie płaci. Ale za to tracą też pieniądze bo za paliwo czy bilet też nikt nie zwróci
@kubas_782 chyba robimy w tym samym korpo ( ͡° ͜ʖ ͡°) za pierwszym razem kiedy RL napisał swojego bloga temat został olany, teraz podobno ze management dostał maila z informacja ze aktualnie 1/4 pracowników jest w biurze 3 dni w tygodniu a do końca października ma być 3/4. Podobno ze poszło o to ze biura w USA były puste. Ja jestem w UK i sporo ludzi na luzie
@kubas_782 to jest najpewniej perspektywa dla wielu firm z początkiem 2024 roku, tylko potrzebują nowego kalendarza, punktu do nowego startu z hybrydą 1 dzień w tygodniu itp

Akurat ciekawe jest to, że poruszono temat ochrony klimatu, jakoś nikt nie zwraca uwagi, że przyjeżdżanie dzień w dzień do pracy generuje ślad węglowy. Wszystko zwiększa ślad węglowy, nawet wychowywanie dzieci, a tak codzienna rzecz jak dojazdy do pracy nie.