Wpis z mikrobloga

Może i nie powiem nic odkrywczego, ale jednak nie sądziłem że jest to AŻ TAK WAŻNE.
Jakiś ponad tydzień, miałem ograniczony dostęp do kuchni.
No więc zacząłem sobie tak trochę śmieciowe żarcie. Może nie aż tak śmieciowe, bo tam skład czytałem, ale chodzi mi o gotowe pół produkty.
Wiecie no. zaczęło się od pierogów z miesem... Kiełbaski, Paróweczki, Pasztecziki, Kanapeczki z pastą, Kebabik wlatywał też, jakieś gotowe sałatki.
Już w pierwszych dniach zacząłem czuć mega zmęczenie, ale myślałem, że jest to spowodowane zmianą temperatury. Nie wiem jesień idzie czy jaki #!$%@??
No i tak sobie żyje dalej i zaczynam coraz gorzej się czuć. Niechęć do pracy, ogólny smutek w nastroju, senność, spanie po 10h, wybuchy agresji, zapadnięty ryj, suchość pod oczami i w ogóle człowiek zoombi itp. Myślę sobie cooo jest? Może jestem chory czy coś... i będąc w sklepie gdzie jakiś gruby niezadbany typek kupował 2 paczki chipsów, OLŚNIŁO MNIE xD

Zrozumiałem, że te wszystkie #!$%@? stany to była kwestia #!$%@? żarcia. Wiecie no mówi się, żeby nie jeść śmieciowego żarcia. Ale kurde, nie sądziłem że to ma AŻ TAKIE ZNACZENIE. Wczoraj sobie elegancko już ugotowałem obiadek, dzisiaj też i humorek powoli wraca do normy.
Jeszcze tylko wypocić i wysrać to gówno i będzie git. Można zdobywać świat dalej.

Także trochę taki apel do tagu #przegryw . Być może większość waszego złego samopoczucia jest po prostu spowodowane #!$%@?ą dietą.
Dorzućcie do tego jakieś biedronkowe zapiekanki, chipsy, cole i po prostu nie macie chęci do życia.

Także no, nie sądziłem że takie śmieciowe żarcie aż tak ryje beret. Zwłaszcza że gotowych tego typu rzeczy w sklepach jest cała masa, myślę że nieźle to otępia społeczeństwo.

A najlepsze jest to w tym wszystkim, że cenowo wychodziło o wiele drożej niż jakbym gotował samemu ()

#dieta #zdrowie #gownowpis #jedzenie #jedzzwykopem
Damianowski - Może i nie powiem nic odkrywczego, ale jednak nie sądziłem że jest to A...

źródło: carrefour

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • 0
po prostu zacznij wydawać grube pieniądze na zdrowe jedzenie, bro


@shakerti1: Nie trzeba wydawać grubych hajsów żeby zdrowo jeść. Wiem, bo sam gotuję od tylu lat i się bardzo dobrze czuje.
  • Odpowiedz
  • 0
Złe samopoczucie to nie wina bycia 30-letnim autystycznym biedakiem prawiczkiem bez znajomych mieszkającym z rodzicami


@Chlejealewstajerano: to jest spirala która się nakręca. Jesz śmieciowe żarcie przez co nawet nie masz ochoty poznawać znajomych, czy zmienić coś aby nie mieszkać z rodzicami.
  • Odpowiedz
  • 0
No szkoda tylko, że oskarek żywią się z julką w maku, a jakoś mają siłę do życia. I co tu jest na codzień? Fła gra?


@RyouNarushima: Rozumiem że stoisz pod makiem i zapisujesz który jaki oskarek już był ile razy w m maku i jadł? Ktoś może jeść raz na rok maka, ale i tak będziesz myslał że je codziennie takie rzeczy, bo jest w maku z julką xD
  • Odpowiedz
  • 0
ja jem to co mama mi gotuje i tak się źle czuje


@shakerti1: no to zobacz co i jak gotuje. Może nawet dowalać ci kucharka do schabowego i nawet nie zauważysz ile glutaminau monosodowego jesz. Albo jakieś fix knory. Moja rodzina gotuje bardzo tłusto. Kiedyś te nawyki żywieniowe wyniosłem z domu. Pamiętam że jak kiedyś gotowałem dziewczynie obiad, to się za głowe złapała ile ja oleju #!$%@? na patelenie xD
  • Odpowiedz
@Damianowski: Zrób sobie komplet badań z hemoglobiną glikowaną, krzywą insulinową itp. To nie jest też tak do końca normalne, że zdrowy zupełnie człowiek tak szybko odczuwa zjedzenie śmieciówy.
  • Odpowiedz