Wpis z mikrobloga

hej mirki, jestem mirkiem i u mnie w biurze odjaniepawlilo się dzisiaj coś dziwnego

siedzę sobie z kumplami gramy w quake'a na lanie i obserwujemy takie trzy kaszaloty, których nikt w biurze nie lubi, bo są jebnięte i śmierdzi od nich. Nazywamy je Orka, Gburka i Dwururka. Zawsze jak gadają to brzmi to jakby przywoływały demona. Dzisiaj zaczęły coś inkantować o kosmosie, tylko tyle zrozumiałem. Nagle jedna, Dwururka, spojrzała się na te pozostałe kaszaloty jakby chciała je #!$%@?ć. Kaszaloty nic, gadają coś dalej i Dwururka się w końcu robi czerwona jak #!$%@? i zaczyna coś cedzić pod nosem, aż jej się trochę vifonu czerwonego z poranka ulało. Jak myślicie, o co mogło im pójść?

#logikarozowychpaskow #pracbaza #korposwiat #rozowepaski #samotnosc #zalesie #pdk
  • 10
  • Odpowiedz
siedzę sobie z kumplami gramy w quake'a na lanie i obserwujemy takie trzy kaszaloty, których nikt w biurze nie lubi, bo są jebnięte i śmierdzi od nich. Nazywamy je Orka, Gburka i Dwururka.


@miroslawmiroslawski: ale gimbaza. Ile macie lat?
  • Odpowiedz