Aktywne Wpisy
Bocianek2750 +21
Co jest atrakcyjnego w pracy w IT oprócz wypłaty seniora? Aktualnie według mnie nic:
- Brak stabilności
- Jak stracisz pracę, to nowej będziesz szukał bardzo długo
- Ogromna konkurencja
- Wysokie ryzyko automatyzacji
- Brak stabilności
- Jak stracisz pracę, to nowej będziesz szukał bardzo długo
- Ogromna konkurencja
- Wysokie ryzyko automatyzacji
Wczoraj byłem około 18:00 na placu zabaw, nagle słyszę że idzie jakiś pijany typ, krzyczy/śpiewa jakieś przyśpiewki wisły kraków. Raz tak się wywalił że wstawał z 5 min, no to sobie myślę oho będzie ciekawie. Obserwuje typa i dalej siedzę z dziećmi na placu zabaw. Typ przechodzi obok placu zabaw i nagle zaczyna szarpać furtkę ze chce wejść, na placu zabaw konsternacja i rodzice zaczynają się ewakuować, ja sobie myślę ze pójdę z typem pogadać. Żona zawinęła bąbelki, no to mogę sobie pogadać z nim. Podchodzę i pytam "po co Pan chce wejść na plac zabaw", ten umiał tylko rzucić jakieś bluzgi i że mam go wpuścić, no to mu mówię "Pan jest pijany, a pijani nie mogą przebywać na placu zabaw", no i zaczął rzucać bluzgi pod moim adresem, że mnie zaje*ie i że ma maczetę.
Typ dalej się szarpię z furtką (nie ogarnął furtki, kulwa xD), z 5 min zajęło mu forsowanie furtki i się nie udało, poszedł do drugiej furtki i wszedł na plac zabaw. Ja przez ten czas zdążyłem zadzwonić na policje, podać rysopis typa i dokładny adres, myślę sobie że do 10 min bedą (taaa, będą).
Dalej próbuje z nim gadać, tak że 3 razy udało mi się do niego dotrzeć, bo widzę ze znak myślenia się pojawił w nim, ale szybko wracał do swojej gatki, udało mi się tylko zrozumieć, że gdzieś tu namalowali ktoś znak Cracovii i że to muszę być ja xD
Typ próbuje mnie złapać, ja widzę że pijany mocno, więc kilka kroków wstecz i sie typ prawie wywalił, no to sobie myślę że przetrzymam go i go bagiety zwiną. Policja po 15 min nie widać, w między czasie doszedł do mnie drugi ojciec i nastolatka, o dziwo do tej nastolatki nawet nie krzyczał, ale byłem w pogotowiu z drugim ojcem aby go w razie czego odciągnąć.
Koniec końców, był na placu zabaw z 20 min, policji nie było, poszedł sobie i odgrażał się wszystkim ludziom po drodzę.
Czyli mroał z tego taki, policji nie było, nawet nie dzwoniła i co wracają bojówki kibolskie, już tak się czują swobodnie że na plac zabaw wbijają?
A jedyne czego żałuje, to że mu foto nie zrobiłem. Po fakcie dopiero ogarnąłem, że typ ewidetnie się maskował, zakładał non stop okulary i kaptur i starał się mieć opuszczoną głowę.
#krakow #wislakrakow
trzeba było po SM i nagadać że pijany menel się kręci po placu zabaw, oni chętnie przyjeżdżają do meneli bo easy mandat
Więc niekoniecznie musiał to być kibic a po prostu jakiś lokalny menelaos
Dla mnie taka sytuacja nie powinna w ogóle zaistnieć, bo nikt go nie zaczepiał, a włączył mu się trigger nagle
@Loginconajmniej4znaki: ja jak dzwonię, bo mi ludzie parkują na zakazie i też jest easy mandat, bo za jednym przyjazdem oblecą 4-5 samochodów, to potrafią następnego dnia dzwonić xD
Policja to formacja upadła, zniszczona i zdegenerowana. Taką uczynila ją zjednoczona prawica waląc im ogromna kasę, dodatki, premie itd.
Po całkowej zmienię władzy policja powinna byc zlikwidowana i powołana nowa formacja, bo w tym betonie obecnym nie bedzie szlo przeprowadzić żadnych reform itd.
@tHoePs: Pewnie gdyby OP powiedział że ten menel ma środki wczesnoporonne i obraża pewnego bezdzietnego kawalera z Żoliborza to byli by w 5 min.
jakiCHś ヽ( ͠°෴ °)ノ
jak tam czytałem, to myślałem, że go wpuścisz na plac zabaw, zamkniesz furtkę, a chłop tam zostanie w środku aż go milicja złapie xD